Myślenie, ruch czy praca mięśni wymaga energii, pozyskiwanej w procesie oddychania. A proces ten to coś więcej niż "ruch" klatki piersiowej, co powinno być utrzymane we właściwych proporcjach. - Utrzymując równowagę, sprawiamy, że cały tlen jest zużyty prawidłowo, napędzając całą tę biochemiczną maszynerię, która konwertuje energię zamkniętą w spożywanych substancjach - zwraca uwagę prof. Agnieszka Chacińska, biolożka molekularna.