Migracje

Migracje

Starcia na plantacjach marihuany

Amerykańskie służby imigracyjne prowadziły działania na dwóch plantacjach marihuany w USA. Wkrótce na miejscu pojawili się członkowie rodzin pracowników plantacji, aktywiści i inne osoby wspierające prawa migrantów. Doszło do starć, podczas których funkcjonariusze użyli gazu łzawiącego.

Wydawali wizy, teraz krytykują w sprawie granicy. Horała: zupełnie inna sytuacja

Marcin Horała, poseł PiS w "Rozmowie Piaseckiego" odniósł się do sprawy migracji i sytuacji na polsko-niemieckiej granicy. Gdy Konrad Piasecki wspomniał o wizach wydawanych przez rząd PiS i tym, że wpuszczeni przez ówczesny rząd ludzie są teraz odsyłani przez Niemców, Horała przekonywał, że "obecnie mamy do czynienia z zupełnie inną sytuacją".

Miliony ludzi opuszczają Iran. Masowe ucieczki i deportacje

W niedzielę minął termin na opuszczenie kraju, jaki władze w Teheranie dały milionom żyjących w Iranie Afgańczyków. W ostatnich tygodniach nasiliły się ich masowe wyjazdy i jednoczesne deportacje. Od początku roku Iran opuściło już ponad 1,4 miliona Afgańczyków.

Od poniedziałku kontrole na granicach. Co trzeba wiedzieć

Od poniedziałku ruszają tymczasowe kontrole na granicach z Niemcami i Litwą. Na czwartkowej konferencji MSWiA i służby przekazały szczegóły tych działań. Wskazano między innymi, jak długo mogą potrwać, ile będzie punktów kontroli i jakiego rodzaju. Poinformowano też, w jaki sposób funkcjonariusze będą sprawdzać pojazdy.

Kanclerz Niemiec o decyzji polskiego rządu

- Mamy wspólny problem, który chcemy wspólnie rozwiązać - powiedział we wtorek kanclerz Niemiec, pytany o wprowadzenie przez Polskę tymczasowych kontroli na granicy polsko-niemieckiej. Friedrich Merz zaprzeczył, jakoby Niemcy odsyłały do Polski migrantów występujących o azyl. - Nie ma takich przypadków - zapewnił.

Ważna zmiana w polityce migracyjnej Niemiec

Niemcy rezygnują ze wsparcia finansowego organizacji pozarządowych ratujących migrantów na Morzu Śródziemnym - potwierdził niemiecki szef dyplomacji Johann Wadephul. W ostatnich latach przeznaczano na ten cel nawet dwa miliony euro rocznie. Teraz Berlin uznał, że powinien skupić się na pomocy w miejscach, które ci ludzie opuszczają, i powodach, które ich do tego skłaniają.