Poniedziałek, 14 czerwca PiS próbuje przekonać wyborców, że pacjenci będą musieli płacić za leczenie, dlatego sztab Komorowskiego złożył pozew przeciwko Jarosławowi Kaczyńskiemu - mówiła w "Rozmowie Rymanowskiego" posłanka Anna Mucha ze sztabu kandydata PO. Chcieliście prywatyzować, a przeszkodził wam ś.p. prezydent Kaczyński - odpowiadał Adam Bielan. - Na leczeniu guza mózgu u dzieci nie da się zarobić - dodał Arłukowicz.
Platforma nie zdołała sprywatyzować żadnego szpitala podczas swoich rządów, ale tylko dlatego, że na drodze stanął ś.p. prezydent Lech Kaczyński i lewica, która pomogła przyjąć weto prezydenckie Adam Bielan, PiS
To jest cyniczna, niska, najniższego typu polityczna manipulacja Joanna Mucha, PO
Dodała jedynie, że Jarosław Kaczyński i jego sztab próbuje - tak jak w 2007 roku - przekonać wyborców, że będą musieli płacić za leczenie. - To jest cyniczna, niska, najniższego typu polityczna manipulacja - mówiła.
Zapytana czy Platforma wygra ten proces odpowiedziała: - Oczywiście, że wygramy, ponieważ mamy rację.
PiS nie godzi się z wyrokiem sądu...
Przeciwnego zdania był Adam Bielan, który jest członkiem sztabu wyborczego Kaczyńskiego. Jak przypomniał, w 2007 roku PiS przegrało proces wyborczy w podobnej sprawie jedynie w pierwszej instancji. Partia Kaczyńskiego nie zdążyła się odwołać przed wyborami.
Bielan przypomniał po raz kolejny, że w dokumencie z konferencji programowej PO jest punkt dotyczący prywatyzacji. - Jestem przekonany, że w dokumencie programowym z 2007 roku, którego głównym autorem był Bronisław Komorowski jest napisane, że PO jest za prywatyzacją - mówił.
... i ma prawo pytać
Mucha podkreślała, że jej partii zależy na komercjalizacji szpitali i przekształceniu jej w spółki prawa handlowego, co ma poprawić efektywność zarządzania szpitalami. Oszczędności miałyby pozwolić na leczenie większej liczby pacjentów. Natomiast - jak zaznaczała - w żadnym punkcie programu nie ma zapisu, że pacjenci mają z własnej kieszeni płacić za leczenie.
- Rządzimy 2,5 roku i nie sprywatyzowaliśmy żadnego szpitala - mówiła zaznaczając, że ten czas jest najlepszym sprawdzianem programu PO. Mucha dodała, że jedyna prywatyzacja szpitala, jaka miała miejsce za rządów PO, odbyła się przy pomocy posła PiS.
Państwo musi zapewnić pewną granicę bezpieczeństwa zdrowotnego obywatelom Bartosz Arłukowicz, SLD
- To prawda, Platforma nie zdołała sprywatyzować żadnego szpitala podczas swoich rządów, ale tylko dlatego, że na drodze stanął ś.p. prezydent Lech Kaczyński i lewica, która pomogła przyjąć weto prezydenckie - odpowiadał Bielan. Dlatego - jak mówił - PiS ma prawo pytać w kampanii prezydenckiej, czy PO będzie prywatyzować szpitale, jeśli wygra Bronisław Komorowski.
Nie ma nic złego w prywatnych szpitalach
W odpowiedzi na pytanie prowadzącego Bielan przyznał, że nie ma nic złego w prywatnych szpitalach. - Czym innym jest budowanie prywatnych szpitali od podstaw, a czym innym prywatyzacja już istniejących - zastrzegał.
Wtórował mu przedstawiciel sztabu Grzegorza Napieralskiego Bartosz Arłukowicz. Podkreślał on, że PO chciała obowiązkowej komercjalizacji wszystkich szpitali, a w pewnych sytuacjach nie da się i leczyć i zarabiać. - Jestem lekarzem i wiem, że na leczeniu guza mózgu u dzieci nie da się zarobić - mówił.
Jego zdaniem szpital może zarabiać "przy okazji", ale przede wszystkim powinien leczyć chorych. - Państwo musi zapewnić pewną granicę bezpieczeństwa zdrowotnego obywatelom - podkreślał. Nie wykluczył przy tym współistnienia państwowej i prywatnej służby zdrowia. - W Polsce musi być i prywatna i publiczna służba zdrowia. Polacy muszą mieć prawo wyboru - zaznaczył.
rs/tr
Wszystko o wyborach: www.tvn24.pl/wybory
Weź udział w akcji tvn24.pl i onet.pl "Krótka piłka - zapytaj kandydata" - sprawdź TUTAJ, jak to zrobić.