Na osiedlowym palcu zabaw w Annopolu (woj. lubelskie), dwa bezpańskie wilczury zaatakowały i dotkliwie pokąsały 5-letniego chłopca. Zwierzęta zostały szybko odgonione przez dorosłych, a chłopiec przewieziony śmigłowcem do szpitala.
Do ataku doszło na palcu zabaw przy ul. Leśnej w Annopolu, kilka minut przed godz. 15 wałęsające się dwa podobne do owczarków niemieckich psy zaatakowały bawiące się w piaskownicy dziecko. Znajdujący się w pobliżu dorośli, zdołali przepłoszyć agresywne zwierzęta. 5-letni Kamil z licznymi ranami został śmigłowcem przewieziony do Lubelskiego szpitala. Jego życiu na szczęście nie zagraża niebezpieczeństwo.
Psy schwytane
Zaraz po zdarzeniu policjanci, strażacy i okoliczni mieszkańcy zorganizowali obławę na niebezpieczne wilczury. Na szczęście obydwa zostały schwytane i umieszczone w schronisku na obserwacji celem wykluczenia u nich wścieklizny, a tym samym zaoszczędzenia dziecku dodatkowych cierpień i stresów związanych z koniecznością podania szczepionki przeciw tej groźnej chorobie.
Bas//kwj
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu