Niecodzienny sposób na dorabianie znaleźli sobie studenci z Krakowa. W jednym z akademików w tamtejszym miasteczku studenckim, założyli "sklepik z narkotykami".
Proceder studentów odkryli małopolscy policjanci.
Jak TVN24 powiedział rzecznik Dariusz Nowak, policjanci zlikwidowali go w jednym z pokojów. - O jego funkcjonowaniu wiedziała większość studentów z Miasteczka - poinformował Nowak.
Zatrzymani dzięki współpracy
Dodał też, że policjanci mogli wkroczyć do akcji dzięki podpisaniu umowy z rektorami krakowskich uczelni, która przewiduje możliwość działań antynarkotywych bez zgody uczelni. W innych sytuacjach, każde działania policji na terenie uczelni musi być poprzedzone zgodą rektora na takową interwencję
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24