Po tym, jak nad ranem udało się uruchomić zablokowaną przez dwa dni przeprawę miejską w Świnoujściu, stanęła druga, działająca dotąd przeprawa Karsibór. Samochody i mieszkańcy kierowani są teraz na tę pierwszą - Warszów.
Na stronie internetowej miasta pojawił się komunikat: "W związku z dużą ilością lodu spływającego obecnie z Zalewu Szczecińskiego w kierunku morza, istnieją trudności z dobiciem promów Karsibór do przystani promowych. W związku z powyższym samochody osobowe i dostawcze kierowane są, do odwołania, na przeprawę Warszów (w centrum miasta)".
Paraliż
Przeprawa w centrum miasta była zamknięta od środy. Uruchomiono wtedy komunikację zastępczą. Autobusy dowoziły ludzi z przeprawy promów Bielik do odległej o kilka kilometrów od centrum miasta drugiej przeprawy - Karsibór. Było to jedyne działające połączenie promowe Świnoujścia z resztą kraju. Przed wjazdem na prom tworzyły się kolejki oczekujących, w których trzeba była spędzić nawet dwie godziny.
W czwartek podjęto próbę przepłynięcia kanału przez prom "Bielik", który zatrzymał się na krze. Władze miasta apelowały, by korzystać z dróg niemieckich.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24