Wszystkie samoloty linii American Airlines zostały dopuszczone do lotów po godzinnym wstrzymaniu rejsów – podała we wtorek agencja AP. Uziemienie spowodowane było problemami technicznymi. Amerykański przewoźnik nie podał jednak, jaka dokładnie usterka była przyczyną.
Amerykańska Federalna Administracja Lotnictwa (FAA) zleciła uziemienie całej floty American Airlines w USA o godz. 7 rano czasu wschodniego (godz. 13 czasu polskiego). Organ nadzoru ruchu lotniczego poinformował w oświadczeniu, że to American Airlines wystąpiły z prośbą o podjęcie tej decyzji, jednak instytucja nie udzieliła szczegółowych informacji na ten temat.
Rzecznik linii przekazał wtedy jedynie, że "usterka techniczna wpłynęła na loty American Airlines dzisiaj rano". Dodał, że technicy pracują nad jak najszybszym rozwiązaniem problemu i przeprosił wszystkich pasażerów za zaistniałe utrudnienia.
Loty wznowiono
AP przekazała niedługo później, że po około godzinnym uziemieniu wszystkie maszyny zostały dopuszczone do lotów Amerykański przewoźnik nie podał jednak, jaka dokładnie usterka spowodowała wstrzymanie kursów.
Jak zauważyła agencja, uziemienie samolotów American Airlines mogło mieć wpływ na loty innych linii lotniczych oraz na miliony podróżujących w okresie świątecznym.
Akcje przewoźnika w notowaniach przed rozpoczęciem sesji staniały o 3,8 proc.
Wielu pasażerów publikowało w mediach społecznościowych informacje, że ich loty utknęły na pasie startowym na różnych lotniskach. "Nie podano szacunkowych ram czasowych, ale starają się rozwiązać problem w możliwie najkrótszym czasie" - napisała firma w poście na portalu X, odpowiadając na pytanie uziemionej pasażerki.
"Hej, American Airlines, powiedz nam po prostu, czy powinniśmy wracać do domu, czy nie. Nie każ nam czekać godzinami na lotnisku" - napisał jeden z użytkowników.
Linie lotnicze odpowiadały zaś na różne komentarze umieszczane w portalach Bluesky, X i na Facebooku.
Jak podaje Reuters, przewoźnik ten obsługuje tysiące lotów dziennie do ponad 350 miejsc docelowych w ponad 60 krajach.
Agencja przypomina podobną sytuację sprzed dwóch lat. W czasie wakacji linie Southwest Airlines doświadczyły awarii systemów, co doprowadziło do odwołania 16 900 lotów i unieruchomienia dwóch milionów pasażerów. Ostatecznie nałożono na nie grzywnę w wysokości 140 milionów dolarów, stanowiącą największą w historii karę cywilną za zakłócenie podróży.
Źródło: Reuters, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Wenjie Zheng/Shutterstock