W kopalni "Ziemowit" w Lędzinach stanął ambulans do pobierania krwi. O oddawanie życiodajnego płynu zaapelowali lekarze, opiekujący się ofiarami wypadku w polskiego autokaru Serbii. Do tej pory ponad 170 górników zapisało się na taki zabieg.
Większość poszkodowanych w tragicznym wypadku w Serbii prawdopodobnie opuści szpitale w Sosnowcu i Katowicach jeszcze dziś. Stan zdrowia ofiar rozmieszczonych w placówkach w Serbii polepsza się. Mimo to krew jest wciąż potrzebna.
Chętnych do jej oddania było tak wielu, że kolejnych 50 górników z "Ziemowita" pojechało specjalnym autobusem do Centrum Krwiodawstwa w Katowicach.
Najważniejsze informacje, o stanie zdrowia ofiar i z prośbą o oddanie krwi otrzymują górnicy na specjalnych spotkaniach organizowanych przez dyrekcję kopalni.
Prawdopodobnie życiodajny płyn zostanie wykorzystany nie tylko do leczenia ofiar wypadku w Serbii: zapotrzebowanie na krew rośnie szczególnie podczas wakacji, kiedy wypadków jest znacznie więcej.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24