Za oślepianie wskaźnikami laserowymi pilotów samolotów podchodzących do lądowania będzie można trafić do więzienia. Zaostrzenia prawa chce Ministerstwo Transportu – informuje "Dziennik Polski".
Nad wyznaczeniem specjalnych stref wokół wszystkich lotnisk w Polsce, w których zakazane lub mocno ograniczone będzie używanie laserów, a także oślepianie pilotów innymi źródłami światła, m.in. lampionami i balonami z diodami LED, pracują eksperci Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych oraz Urzędu Lotnictwa Cywilnego.
80 przypadków oślepiania laserem
Od początku roku zanotowano już ok. 80 przypadków świecenia pilotom m.in. laserami w oczy; w ubiegłym roku było ich ponad 90.
Zwykle działo się to nocą, gdy wzrok pilotów przystosowany był do małej ilości światła. A oślepienie mogło doprowadzić do utraty przez nich panowania nad samolotem. Na szczęście nie przyczyniło się to do katastrofy. Obecnie oślepianie pilotów jest traktowane przez polskie prawo lotnicze jako tzw. akt bezprawnej ingerencji, jak np. atak fizyczny na pilota podczas lotu, ale nikt jeszcze nie został skazany z tego paragrafu. Teraz za użycie lasera lub innego źródła światła w wyznaczonych strefach będzie można trafić do więzienia nawet na rok.
Autor: ktom//kdj / Źródło: Dziennik Polski
Źródło zdjęcia głównego: tvn24