Doprowadził do zderzenia na S8, zostawił ciężko rannego pasażera i uciekł

Do zdarzenia doszło 30 stycznia około godziny 2.20 na drodze ekspresowej S8 na wysokości miejscowości Gorczyn. Kierujący volvo nie zachował bezpiecznej odległości od poprzedzającego go pojazdu ciężarowego i najechał na tył jego naczepy. Po tym wszystkim sprawca oddalił się pieszo z miejsca wypadku i zostawił w pojeździe pasażera - 47-letniego mieszkańca powiatu skierniewickiego, który z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala.

Policjanci z udziałem technika kryminalistyki wykonali na miejscu wypadku oględziny, zabezpieczyli ślady i przesłuchali świadków. Dodatkowo pies tropiący podjął trop i wskazał policjantom miejsce ucieczki sprawcy. Po sprawdzeniu pojazdu marki Volvo oraz 47-letniego pasażera w policyjnych systemach okazało się, że zarówno pojazd jak i mężczyzna byli poszukiwani. - Funkcjonariusze bardzo intensywnie pracowali nad sprawą, aż ustalili, że poszukiwany 43-latek może ukrywać się w Łodzi. Do pomocy łaskim policjantom ruszyli funkcjonariusze z VI Komisariatu Komendy Miejskiej Policji w Łodzi. Kryminalni zauważyli poszukiwanego jak wychodził z jednego z bloków na Olechowie, a następnie wsiadał do taksówki. Wtedy natychmiast zareagowali i zatrzymali sprawcę wypadku, nie dając mu odjechać - relacjonuje mł. asp. Bartłomiej Kozłowski z policji w Łasku.

Po zatrzymaniu 43-letni mieszkaniec Krakowa został przekazany łaskim policjantom. Usłyszał już zarzuty paserstwa samochodu, spowodowania wypadku drogowego i ucieczki z jego miejsca oraz nieudzielenia pomocy osobie rannej. Odpowie również za używanie tablic rejestracyjnych nieprzypisanych do pojazdu oraz za wykroczenie kierowania bez uprawnień. Sąd aresztował go na trzy miesiące. Grozi mu do 16 lat pozbawienia wolności.