Przewodniczący PE Martin Schulz podczas ceremonii w Strasburgu ogłosił, że tegoroczną nagrodę filmową LUX zdobył film Deniz Gamze Ergüven "Mustang". Produkcja francusko-niemiecko-turecka ma dużą szansę na Oscara za najlepszy film nieanglojęzyczny.
Tegoroczny zwycięzca to opowieść o pięciu siostrach, które obiecano przyszłym mężom, a które zdecydowały, wbrew tradycji, żyć własnym życiem. Film jest pełnometrażowym debiutem Deniz Gamze Ergüven, która podobnie jak w krótkim „A Drop of Water” kontrastuje ze sobą potrzebę niezależności i konserwatywną, opresyjną turecką obyczajowość.
- Te bardzo różne filmy podnoszą fundamentalne pytania: jak nasz kontynent, zmieniony przez emigrację powinien się zmieniać, aby stać się miejscem imigracji? Jaka jest rola społeczna kobiet w naszych i sąsiadujących krajach? Jak kryzys ekonomiczny zmienił nasze życie? Te europejskie filmy zasługują na nasze wsparcie i jestem dumny z tego, że Parlament Europejski znowu w tym roku pomaga je udostępnić jak najszerszej publiczności - powiedział przewodniczący PE Martin Schulz, gratulując Deniz Gamze Ergüven oraz pozostałym finalistom.
Szanse na Oscara?
Deniz Gamze Ergüven, reżyserka zwycięskiego filmu, urodziła się w 1978 roku w Turcji, jednak dorastała we Francji. Jest absolwentką La Fémis, jednej z najbardziej prestiżowych szkół filmowych na świecie. Jej dyplomowa etiuda, „A Drop of Water”, została wyróżniona prestiżowym Lwem Przyszłości na festiwalu w Locarno (2006). Za "Mustanga" reżyserka nominowana była do prestiżowych nagród filmowych. Według krytyków ma duże szanse w przyszłorocznej batalii o Oscara.
Pozostałe dwa filmy, które weszły do finału nagrody LUX w 2015 roku to: "Mediterranea" (Włochy, USA, Niemcy, Francja, Katar), wyreżyserowana przez Jonasa Carpignano, oraz "Urok" (Lekcja), wyreżyserowany przez Kristinę Grozevą i Petara Valchanova (Bułgaria, Grecja). Każdego roku zwycięzcę wybierają w glosowaniu posłowie.
- Nagroda filmowa LUX jest przykładem dyplomacji kulturowej, łączy w sobie wsparcie dla przemysłu filmowego i kultury poprzez europejski udział w produkcji filmów, promowanie różnorodności kulturowej i językowej oraz artystycznej interpretacji złożonej rzeczywistości, dzięki czemu lepiej rozumiemy siebie nawzajem, nie tylko w Europie, ale i na świecie - podkreśliła Silvia Costa, przewodnicząca parlamentarnej komisji ds. kultury.Nagroda Parlamentu EuropejskiegoParlament ponosi koszty związane z tłumaczeniem oraz przygotowaniem napisów, w 24 oficjalnych językach UE, dla każdego z trzech filmów, które weszły do finału konkursu. Ponadto, zwycięski film zostanie dostosowany do potrzeb osób niedosłyszących i niedowidzących, co najmniej w oryginalnej wersji językowej.Trzy filmy, które weszły do finału Nagrody LUX, wyświetlane są w 28 krajach UE, podczas Dni Filmowych LUX, od września do grudnia. Celem pokazów jest dzielenie się różnorodnością i bogactwem dorobku kinematografii europejskiej oraz wywołanie dyskusji o tematach poruszanych w wyselekcjonowanych filmach.Zeszłorocznym zwycięzcą była polska produkcja "Ida" w reż. Pawła Pawlikowskiego.
Autor: tmw/ja / Źródło: Parlament Europejski, Gutek Film