- Myślałam, że jest miłością mojego życia. Długo biłam się z myślami, czy opowiedzieć tę historię - mówi do kamery młoda blogerka, której nagranie poruszyło miliony ludzi na całym świecie. Na twarzy ma sińce, głos jej się łamie. - Zdecydowałam się przestrzec innych. Żaden mężczyzna nie ma prawa uderzyć kobiety.
Emma Murphy to irlandzka 26-latka, blogerka fitness, mama dwójki dzieci. I ofiara przemocy domowej. Podzieliła się swoją historią w mediach społecznościowych, poruszając tym miliony internautów.
"Miłość mojego życia"
Kobieta szczegółowo opowiada o swojej relacji z byłym partnerem. Jak mówi, byli razem trzy i pół roku. - Myślałam, że on był miłością mojego życia. Był miłością mojego życia - zaczyna Murphy. - Niestety w zeszłym roku odkryłam, że mnie zdradza. Dowiedziałam się w czerwcu. On zaprzeczył. Ona skontaktowała się ze mną w listopadzie i powiedziała, że jest w ciąży. Tak bardzo go kochałam, że postanowiłam dać mu drugą szansę i przyjąć go z powrotem - kontynuuje.
- Niestety dowiedziałam się, że zrobił to znowu. Więc poszłam do siłowni, żeby się z nim skonfrontować. Oczywiście się wyparł. Gdy rzuciłam jego telefonem, on uderzył mnie w twarz - mówi Emma Murphy.
Jak twierdzi kobieta, to nie był pierwszy raz. - W zeszłym roku rozciął mi głowę, a wcześniej mnie uderzył. Miałam podbite oko - relacjonuje kobieta.
- To jest nieakceptowalne - zaznacza Murphy. - Żaden mężczyzna nie ma prawa podnieść ręki na kobietę.
Emma Murphy przyznała, że długo zastanawiała się nad udostępnieniem wideo. Postanowiła to zrobić, by dotrzeć do kobiet, które są w takiej sytuacji jak ona. Ma nadzieję, że inne ofiary agresji w domu zdadzą sobie sprawę, że "przemoc nie jest odpowiedzią".
who believes there should be more female entrepreneurs in the world? i do 100%Society has an effect on us all... Posted by Emma Murphy on 21 maja 2015
"Jestem wariatką"
Kobieta opowiada również o tym, co mówił o niej były partner. - Przez ostatnie półtora roku mówił mi, że jestem paranoiczką, że jestem wariatką, że moja niepewność któregoś dnia mnie zabije - opowiada Emma.
Posted by Emma Murphy on 21 stycznia 2015
Słowa otuchy
Wideo zostało odtworzone ponad 6 mln razy i udostępnione ponad 100 tys. razy. Internauci komentują wpis i przesyłają słowa otuchy.
Emma, dziękuję za to, że jesteś odważna. Ta wiadomość może kogoś uratować. Kochamy Cię. Lera Bertrand
Dokładnie wiem, przez co przeszłaś. Myślami jestem z Tobą. Sarah Curtis
Wyrazy szacunku za to wideo. To musiało być bardzo trudne. Roisin Bale
Autor: kry//ŁUD / Źródło: Buzzfeed
Źródło zdjęcia głównego: Emma Murphy