Kryzys powalił giganta - tanie islandzkie linie lotnicze Sterling Airways, jedne z największych w Europie, ogłosiły upadłość. Już zapowiadają, że nie będą w stanie zwrócić pieniędzy tym, którzy wykupili bilety. Może to dotyczyć nawet 40 tys. osób, także polskich podróżnych.