Wzrost gospodarczy pomiędzy 0,5 a 1,3 proc., a średnioroczna inflacja przedziale 1,5-1,9 proc. - to wstępne założenia resortu finansów do prac nad przyszłorocznym budżetem. Informację podała TVN CNBC Biznes powołując się na agencję Reutera, która dotarła do anonimowego źródła "zbliżonego do rządu".
Tegoroczny wzrost gospodarczy - według rozmówców Reutera - rząd miałby obecnie szacować na 0,5 do 1,0 procent. Do tej pory Ministerstwo Finansów oficjalnie twierdziło, że nasza gospodarka urośnie 1,7 proc.
Na wtorkowym posiedzeniu rząd powinien przyjąć wstępne wskaźniki makroekonomiczne do przyszłorocznego budżetu, tak aby do 10 maja przekazać je partnerom społecznym w Komisji Trójstronnej.
Źródło zdjęcia głównego: TVN24