Jeszcze dwa lata temu byli panami świata. Młodzi, wykształceni, energiczni, podkupywani przez kolejne koncerny, które chciały stawiać ich za swoimi sterami w erze prosperity. Dziś sytuacja wygląda diametralnie inaczej, rzesza młodych wilków biznesu drastycznie stopniała. Ci, którzy odpadli często nie radzą sobie zaś w nowych realiach - pisze "Dziennik Gazeta Prawna".