- Na giełdach działają profesjonaliści. Oni mają procedury działania zapisane "czarno na białym", często nie są one ujawniane - tak Alfred Adamiec, Dyrektor Towarzystwa Doradców Finansowych tłumaczył ostatnie niskie notowania na giełdach. - Bardzo często, jeśli się przekroczy pewne spadki, to trzeba zamykać pozycje ryzykowne, czyli je sprzedawać - wyjaśniał ekspert, dodając, że taki mechanizm prowadzi do efektu kuli śniegowej. Z kolei, dr Jarosław Klepacki ze Społecznej Akademii Nauk zwrócił uwagę na to, że "tendencja w kierunku osłabienia złotego jest bardzo wyraźna".