Trwają badania ciał Marii i Lecha Kaczyńskich

Trumny opuściły Wawel krótko przed godz. 1 w nocy
Trumny opuściły Wawel krótko przed godz. 1 w nocy
TVN24 Kraków
Trumny opuściły Wawel krótko przed godz. 1 w nocy TVN24 Kraków

We wtorek rano rozpoczęły się w Zakładzie Medycyny Sądowej w Krakowie badania ekshumowanych ciał pary prezydenckiej. Prokuratura zapowiada, że potrwają cztery dni. Wykonano już badania tomograficzne. Ma być jeszcze przeprowadzona sekcja zwłok zaplanowana na kilka godzin. Ponowny pochówek ma się odbyć w piątek, wtedy też mogą być znane wstępne wyniki badań.

Jak relacjonowała na antenie TVN24 reporterka Marta Gordziewicz, wstępne badania ciał pary prezydenckiej miały rozpocząć się już w nocy. Ze względu na opóźnienie przy czynnościach ekshumacyjnych, rozpoczęły się jednak dopiero rano. Ciała pary prezydenckiej zostały przewiezione do Katedry Patomorfologii Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego.

"We wtorek od godziny 2.00 w nocy do godziny 6.00 rano trwały czynności procesowe otwarcia trumien i poddania ciał badaniom obrazowym (TK). Następnie w godzinach porannych rozpoczęły się sekcje zwłok z udziałem zespołu polskich i zagranicznych biegłych powołanych przez prokuratorów." - czytamy w komunikacie opublikowanym przez Prokuraturę Krajową.

Prokuratura Krajowa, która zleciła ekshumację, zapowiadała, że czynności rozłożone zostały na cztery dni. Zostaną pobrane próbki do badań toksykologicznych, genetycznych, fizykochemicznych i histopatologicznych. Jak zapowiada prokuratura, będą one miały istotne znaczenie dla określenia obrażeń ofiar i przyczyny ich śmierci, a także dla zrekonstruowania przebiegu katastrofy samolotu Tu-154M w dniu 10 kwietnia 2010 roku pod Smoleńskiem.

Według nieoficjalnych informacji PAP ze źródeł zbliżonych do sprawy pobrano próbki do badań DNA; mają one zostać przeprowadzone w ciągu najbliższych 48 godzin, tak by w momencie złożenia ciał ponownie do krypty - w piątek - biegli mieli pewność, że w trumnach nie znajdują się szczątki innych ofiar katastrofy.

Teren przed wejściem do budynku Zakładu Medycyny Sądowej otoczono żółtą, policyjną taśmą. Na bramie wjazdowej wywieszono komunikat dziekana wydziału lekarskiego z informacją, że studenci przychodzący na zajęcia mogą być legitymowani. Ci którzy nie mają zajęć, nie powinni wchodzić do budynku. Takie środki bezpieczeństwa będą obowiązywały do piątku.

O wstępnych wynikach prowadzonych badaniach prokuratura poinformuje najprawdopodobniej dopiero w piątek.

W piątek ponowny pogrzeb

Również na piątek, o ile wszystkie czynności uda się zakończyć, zaplanowany został ponowny pochówek pary prezydenckiej. Zgodnie z zapowiedziami ma być to uroczystość skromna z udziałem bliskich i rodziny, jednak w asyście wojskowej.

Przygotowania do ekshumacji rozpoczęły się w poniedziałek ok. godz. 17, tuż po zamknięciu Wzgórza Wawelskiego dla turystów.

Przed godz. 22.00 na Wawel przyjechali brat zmarłego prezydenta Jarosław Kaczyński i córka Marta Kaczyńska. Ekshumacja przebiegła bez problemów, ale z opóźnieniem. Trumny opuściły Wawel krótko przed godz. 1. Opóźnienie było związane z tym, że przedłużyło się ofoliowanie krypty pod Wieżą Srebrnych Dzwonów, co było niezbędne, aby inne znajdujące się przedmioty nie zostały opylone. W ekshumacji brali udział eksperci, a wszystko odbywało się pod nadzorem zastępcy prokuratora generalnego Marka Pasionka i w obecności Kazimierza Nowaczyka z podkomisji smoleńskiej.

Podczas ekshumacji doszło do uskzodzenia sarkofaguTVN24 Kraków

Jak mówił proboszcz parafii archikatedralnej na Wawelu ks. prałat Zdzisław Sochacki, wszystkie czynności na Wawelu przebiegły zgodnie z planem. Pojawiły się jednak problemy przy otwieraniu ściany bocznej sarkofagu. teraz eksperci będą sprawdzać, czy da się naprawić powstałe szkody.

- Modliliśmy się razem z rodziną pary prezydenckiej podczas wyjmowania trumien z sarkofagu i później podczas ich wyprowadzania z katedry - mówił w nocy z poniedziałku na wtorek po zakończeniu ekshumacji ks. Sochacki, który prowadził modlitwę razem z członkiem Kapituły Katedralnej ks. prof. Jackiem Urbanem.

Pierwsza z 83 ekshumacji

Jak zapowiadała Prokuratura Krajowa, ekshumacja ciał pary prezydenckiej była pierwszą z 83 zaplanowanych ekshumacji ciał ofiar katastrofy smoleńskiej.

Całym procesem zajmie się międzynarodowy 14-osobowy zespół ekspertów. Trzy osoby będą z Uniwersyteckiego Centrum Medycyny Sądowej w Lozannie-Genewie (Szwajcaria), jedna z uniwersytetu w Coimbra w Portugalii, a dwóch profesorów z Odense (Dania). Resztę zespołu tworzą eksperci z Krakowa, Warszawy, Lublina.

Badania będą prowadzone w zakładach medycyny sądowej w Krakowie, Lublinie i Warszawie.

Jak wyjaśniał ekspert medycyny sądowej, który zna szczegóły planowanych działań, po wydobyciu szczątków zostaną wykonane czynności, które będą polegały zarówno na przeprowadzeniu tzw. pośmiertnych badań obrazowych, czyli tomografii komputerowej, jak i konwencjonalnego badania – czyli sekcji zwłok.

- W tym przypadku chodzi o sekcje po sekcji. Jednym z zadań jest określenie, w jaki sposób były przeprowadzone te poprzednie sekcje. Co dokładnie zostało zrobione, bo to ważna sprawa – podkreślił specjalista medycyny sądowej.

O powołaniu 14-osobowego zespołu biegłych do badań sekcyjnych mówił podczas konferencji prasowej Prokuratury Generalnej wiceprokurator generalny Marek Pasionek. Jak poinformował, podczas badań sekcyjnych mają m.in. zostać pobrane próbki do badań histopatologicznych, toksykologicznych, fizykochemicznych.

Prokuratura "naprawia błędy"

Wokół planowanych ekshumacji ciał ofiar katastrofy smoleńskiej pojawiło się mnóstwo kontrowersji. Jak podała Prokuratura Krajowa, zespół prokuratorów obecnie prowadzących postępowanie w sprawie katastrofy smoleńskiej "naprawia poważne błędy i zaniechania, które zostały popełnione sześć lat temu", bo "z niezrozumiałych powodów przyjęto na wiarę wyniki dokonywanych w Moskwie sekcji, których w rzeczywistości nie było.

Tymczasem na ekshumację nie chcą zgodzić się rodziny niektórych ofiar. Zażalenie na postanowienie PK o ekshumacji ciała żony złożył m.in. Paweł Deresz, mąż Jolanty Szymanek-Deresz, która zginęła w katastrofie smoleńskiej.

- Jestem pewna, że prawidłowo zidentyfikowano ciało mojego męża. Oczekuję, że nie będzie ono poddane ekshumacji i powtórnej sekcji - oświadczyła również Ewa Solska, wdowa po Leszku Solskim ze Stowarzyszenia Rodzina Katyńska, który zginął w katastrofie smoleńskiej.

Poruszający list otwarty ws. ekshumacji napisała Krystyna Łuczak-Surówka, wdowa po oficerze Biura Ochrony Rządu, który zginął w katastrofie smoleńskiej.

- Najbardziej boli mnie, że nie mogę teraz ochronić Jacka. Ochronić przed ekshumacją. Jak zawsze od tych ponad sześciu lat nic nie mogę, nie mam żadnych praw - pisała.

Łuczak-Surówka: kiedy dotknęłam go za rękę...
Łuczak-Surówka: kiedy dotknęłam go za rękę...tvn24

Na ekshumację nie godzą się rodziny 17 ofiar katastrofy smoleńskiej. W tej sprawie interweniował Adam Bodnar, rzecznik praw obywatelskich. Podkreślał, że Kodeks Postępowania Karnego przewiduje zażalenie m.in. na "inne czynności" prokuratury, a w tym pojęciu można pomieścić również ekshumację. Wskazał przy tym art. 236 par. 1 Kpk, który mówi, że na postanowienie dot. przeszukania, zatrzymania rzeczy i w przedmiocie dowodów rzeczowych oraz na inne czynności przysługuje zażalenie osobom, których prawa zostały naruszone. Według RPO zażalenie na postanowienie wydane lub czynność dokonaną w postępowaniu przygotowawczym rozpoznaje sąd rejonowy, w którego okręgu prowadzone jest postępowanie.

Tymczasem zastępca prokuratora generalnego Marek Pasionek apelował o "stonowanie emocji" oraz o "podawanie informacji sprawdzonych i rzetelnych" odnośnie ekshumacji, gdyż nieprawdziwe tworzą "fatalny klimat wokół tej sprawy".

W sprawie planowanych ekshumacji wypowiadali się również duchowni. - Wypowiadam się w swoim imieniu: duchowo i empatycznie jestem absolutnie po stronie rodzin, które mają pytania, wątpliwości, jest im przykro, że będą musieć traumę sprzed 6 lat przeżywać w pewnym sensie raz jeszcze. Rozumiem ich - powiedział metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz w rozmowie z radiem RMF FM.

"Sprawa delikatna"

W rozmowie z reporterem TVN24 abp Stanisław Gądecki powiedział, że "trzeba się liczyć z sentymentami rodziny, ale ogólnonarodowy interes jest wyższy aniżeli ten prywatny". Abp Henryk Hoser stwierdził z kolei, że jego zdaniem nie ma potrzeby otwierania grobów wszystkich ofiar.

- To jest sprawa niesłychanie delikatna - podkreślił metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz. - Wiele rodzin chce znać prawdę, inne rodziny wolałby jednak nie przeżywać drugi raz tragedii, którą przeżyli – mówił. Dodał, że ekshumacje mają pozwolić dojść do prawdy, bo - jak słyszał - okazało się, że w mogiłach leżą "nie te osoby, o których mówi się, że tam leżą". - Wiele rodzin chciałoby wiedzieć, czy w tym grobie są moi? – powiedział.

Do sprawy odniósł się również prezydent Andrzej Duda.

- Doskonale rozumiem, że to jest bardzo trudny temat dla rodzin. To jest straszny ból, który może przez te sześć lat, w niektórych przypadkach, uległ zmniejszeniu, ale pewnie w niektórych nie. Dla mnie osobiście, także było to trudne, nie straciłem nikogo z rodziny, ale straciłem przyjaciół. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego, który był dla mnie osobą niezwykle drogą, którego ogromnie szanowałem, jego żonę - Marię, która była wspaniałą kobietą, pierwszą damą - stwierdził w wywiadzie dla Polskiej Agencji Prasowej prezydent.

Prezydent: ekshumacje to decyzja prokuratury, takie są przepisy
Prezydent: ekshumacje to decyzja prokuratury, takie są przepisytvn24

- To jest obowiązek prawny prokuratorów. Choć to jest sprawa bolesna, ja od tej strony prokuratorów rozumiem i mogę tylko prosić rodziny o wyrozumiałość. O wyrozumiałość dla działań prokuratury, także dlatego, że tragedia smoleńska jest niezwykle ważną sprawą państwową, jest największą tragedią, jaka w sensie państwowym zdarzyła się w Polsce po II wojnie światowej. Zginęła elita polityczna, ale także zginęła elita społeczna, bo przecież nie wszyscy byli politykami, natomiast byli ludźmi szanowanymi, zaangażowanymi w ważne polskie sprawy - zaznaczył Andrzej Duda.

Autor: mmw/gp / Źródło: TVN24 Kraków/ RMF FM

Pozostałe wiadomości

Dożywocie grozi 29-latkowi podejrzanemu o usiłowanie zabójstwa. Do przestępstwa doszło 17 listopada nad ranem, kiedy mężczyzna - jak przekazuje policja - podszedł z nożem do auta, w którym siedziała kobieta i mężczyzna. Po szarpaninie napastnik zadał 27-latkowi cios nożem w twarz. Poszkodowany jest w ciężkim stanie. Według policyjnych ustaleń, napastnik nie znał ofiary i wybrał ją przypadkowo.

Do auta podszedł nieznajomy. Zadał cios nożem w twarz

Do auta podszedł nieznajomy. Zadał cios nożem w twarz

Źródło:
tvn24.pl
Szczelina jak w banku i lustro weneckie. A w nim tylko ty i funkcjonariusz z bronią

Szczelina jak w banku i lustro weneckie. A w nim tylko ty i funkcjonariusz z bronią

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Mam wrażenie, że żyjemy obecnie w czasach podobnych do 1938 roku, tuż przed spotkaniem przywódców w Monachium. Później szybko niestety przyszła II wojna światowa i dokładnie pamiętamy, co się wydarzyło, a dla krajów bałtyckich ceną była utrata niepodległości na 50 lat – powiedział we wtorek szef MSZ Estonii Margus Tsahkna. Minister spraw zagranicznych Litwy Gabrielius Landsbergis przekonywał, że NATO musi wyznaczyć Rosji ścisłe czerwone linie w sprawie ataków hybrydowych.

Ostrzeżenie przed powtórką z 1938 roku i "czerwone linie" dla Rosji

Ostrzeżenie przed powtórką z 1938 roku i "czerwone linie" dla Rosji

Źródło:
PAP

O godzinie 4 czasu lokalnego (godz. 3 czasu polskiego) w nocy z wtorku na środę weszło w życie zawieszenie broni między Izraelem a Hezbollahem, wynegocjowane przez rządy Izraela i Libanu. Wcześniej deklaracja premiera Izraela Benjamina Netanjahu o poparciu amerykańskiej propozycji rozejmu spotkała się z głosami krytyki ze strony innych izraelskich polityków, także w samej koalicji rządowej. Libańczycy powoli wracają do swoich domów, mimo ostrzeżeń ze strony izraelskiej armii.

Weszło w życie zawieszenie broni między Izraelem a Hezbollahem

Weszło w życie zawieszenie broni między Izraelem a Hezbollahem

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters, BBC

Wyjątkowo obfite opady śniegu doprowadziły do utrudnień w lotach i na kolei w Seulu. Tak dużo śniegu w listopadzie nie odnotowano w stolicy Korei Południowej od prawie 120 lat.

Takiego śniegu w listopadzie nie pamiętają

Takiego śniegu w listopadzie nie pamiętają

Źródło:
PAP

Od środy trzy policyjne garnizony - małopolski, świętokrzyski i podkarpacki - będą mieć nowych komendantów. Do personalnej roszady na szczytach policyjnej hierarchii dochodzi po niepełnym roku pełnienia obowiązków przez odchodzących komendantów.  

"Żadne stanowisko nie jest dane raz na zawsze". Nowi komendanci w trzech województwach

"Żadne stanowisko nie jest dane raz na zawsze". Nowi komendanci w trzech województwach

Źródło:
tvn24.pl

Były prezydent Brazylii Jair Bolsonaro spiskował w celu zorganizowania puczu po przegranych przez siebie wyborach w 2022 roku i wiedział o planach zamordowania ich zwycięzcy Luiza Inacio Luli da Silvy – wynika z odtajnionego we wtorek policyjnego raportu. Agencja AP dotarła do nagrań, na których słychać, jak wysokiej rangi oficerowie sił zbrojnych Brazylii omawiali próby przekonania byłego prezydenta Jaira Bolsonaro do przeprowadzenia zamachu stanu.

"Zróbmy to teraz. Porozmawiaj z 01". Wyciekły nagrania

"Zróbmy to teraz. Porozmawiaj z 01". Wyciekły nagrania

Źródło:
PAP

Rumuńska Narodowa Rada Radiofonii i Telewizji (CNA) poinformowała, że zwróci się do Komisji Europejskiej z wnioskiem o wszczęcie postępowania wobec chińskiej platformy TikTok, w związku z podejrzeniami, że została wykorzystana do promowania Calina Georgescu w wyborach, łamiąc unijne prawo.

Szok w wyborach. "Zobaczymy, co w tej sprawie zrobił TikTok"

Szok w wyborach. "Zobaczymy, co w tej sprawie zrobił TikTok"

Źródło:
PAP

Mamy znakomitego kandydata, idziemy z tym kandydatem po prezydenturę - powiedział w "Rozmowie Piaseckiego" Zbigniew Bogucki (PiS). Pytany, dlaczego PiS zdecydował się na kandydata bezpartyjnego, poseł odparł, że "mamy do czynienia z zupełnie zwariowanym atakiem na różnego rodzaju sprawy, które były prowadzone naprawdę bardzo dobrze". - Byśmy się więcej tłumaczyli z tego, dlaczego nas dzisiejszy obóz władzy atakuje, niż z tego, jaki mamy program dla Polaków - stwierdził Bogucki.

Poseł PiS: Jestem w sztabie Karola Nawrockiego. Idziemy jako drużyna

Poseł PiS: Jestem w sztabie Karola Nawrockiego. Idziemy jako drużyna

Źródło:
TVN24

15 grudnia ma zmienić się rozkład jazdy PKP Intercity. Pociągi Pendolino przestaną zatrzymywać się między innymi w Ciechanowie czy Włoszczowie. PKP Intercity pokazuje statystyki. A pasażerów na niektórych z tych stacji liczy na placach obu rąk. Materiał z programu "Polska i Świat" w TVN24.

Nowy rozkład jazdy na kolei. Pendolino już się tam nie zatrzyma

Nowy rozkład jazdy na kolei. Pendolino już się tam nie zatrzyma

Źródło:
TVN24

W listopadzie Stały Komitet Rady Ministrów podjął decyzję o wznowieniu prac nad projektem w sprawie podwyższenia zasiłku pogrzebowego. Aktualnie proponowanym terminem wejścia w życie ustawy jest 1 stycznia 2026 roku - poinformowało Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Podwyższenie zasiłku znajduje się na liście stu konkretów.

Na realizację tego konkretu czeka wielu Polaków. Znów ruszają prace

Na realizację tego konkretu czeka wielu Polaków. Znów ruszają prace

Źródło:
PAP

Stolica Bośni i Hercegowiny jest obecnie najbardziej zanieczyszczonym miastem stołecznym świata - wynika z rankingu firmy IQAir opublikowanego we wtorek i środę. Mieszkańcom zalecono, aby unikać przebywania na zewnątrz.

Najbardziej zanieczyszczona stolica świata. Leży w Europie

Źródło:
PAP, IQAir

Firma Walt Disney, pozwana przez pracownice oskarżające ją o zaniżanie pensji kobiet, zapłaci w ramach ugody 43,3 miliona dolarów. Ma także zatrudnić eksperta do przeanalizowania płac i zaproponowania zmian zapobiegających dyskryminacji - poinformowała we wtorek agencja Reuters.

Gigant zapłaci milionowe odszkodowanie tysiącom kobiet

Gigant zapłaci milionowe odszkodowanie tysiącom kobiet

Źródło:
PAP, Reuters

Ewa Galica z "Superwizjera" zdobyła nagrodę PAP im. Ryszarda Kapuścińskiego w kategorii wideo. Wyróżniona została za reportaż "Krąg Putina. Tajemnice rosyjskich majątków w Europie". Można go obejrzeć w TVN24 GO. Nagrody przyznano także w kategoriach audio, tekst i fotografia.

Dziennikarka "Superwizjera" z prestiżową nagrodą

Dziennikarka "Superwizjera" z prestiżową nagrodą

Źródło:
PAP, TVN24

Wychowawca został zawieszony i usłyszał zarzuty znęcania się nad 13-letnim podopiecznym Okręgowego Ośrodka Wychowawczego w Jerzmanicach-Zdroju (Dolnośląskie). Sprawą zajęła się prokuratura - poinformowała wiceministra sprawiedliwości Maria Ejchart. Przekazała, że do ośrodka zostali skierowani psychologowie, którzy dbają o to, by dzieci czuły się bezpiecznie. 13-latek przebywa w szpitalu. - Jestem zszokowana naszymi ustaleniami - dodała Ejchart.

Nastolatek w szpitalu, wychowawca z zarzutami. Nadzór nad sprawą objęło ministerstwo

Nastolatek w szpitalu, wychowawca z zarzutami. Nadzór nad sprawą objęło ministerstwo

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W Sądzie Okręgowym w Warszawie ponownie ruszył proces Karla P., Amerykanina oskarżonego o zabójstwo matki. W ubiegłym roku mężczyzna został skazany na 25 lat więzienia, choć zwłok kobiety nigdy nie znaleziono. Oskarżony miał udusić matkę poduszką, a ciało poćwiartować i wrzucić do Wisły. Mężczyzna domaga się zwolnienia z aresztu.

Poćwiartowanego ciała szukało w Wiśle FBI. Syn zamordowanej Amerykanki stanął ponownie przed sądem

Poćwiartowanego ciała szukało w Wiśle FBI. Syn zamordowanej Amerykanki stanął ponownie przed sądem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Grudziądza zatrzymali 56-latka, który uszkodził kilka samochodów i próbował uciec z miejsca zdarzenia. Kierowca miał prawie trzy promile alkoholu w organizmie. Grozi mu do trzech lat pozbawienia wolności.

Obezwładnili pijanego kierowcę, który uszkodził kilka samochodów i chciał uciec

Obezwładnili pijanego kierowcę, który uszkodził kilka samochodów i chciał uciec

Źródło:
tvn24.pl

Były serbski minister budownictwa, transportu i infrastruktury został przewieziony z aresztu do szpitala. Goran Vesić został tymczasowo aresztowany w sobotę i od tego czasu prowadził strajk głodowy.

Były minister trafił z aresztu do szpitala

Były minister trafił z aresztu do szpitala

Źródło:
PAP

Policjanci z warszawskiego Śródmieścia zatrzymali 32-latka podejrzanego o brutalne napady na starsze kobiety. Jak ustalili funkcjonariusze, mężczyzna miał śledzić swoje ofiary, wchodzić za nimi do budynków, okradać, a na koniec spychać ze schodów.

Policja: napadał na starsze kobiety, okradał i spychał ze schodów

Policja: napadał na starsze kobiety, okradał i spychał ze schodów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W nocy z wtorku na środę weszło w życie zawieszenie broni między Izraelem a Hezbollahem. Szefowie MSZ Polski i Ukrainy zawarli porozumienie w sprawie ekshumacji ciał polskich ofiar zbrodni wołyńskiej. Robert Lewandowski stał się trzecim piłkarzem, któremu udało się zdobyć 100 goli w Lidze Mistrzów. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w środę 27 listopada.

Kruchy rozejm, przełom w sprawie Wołynia, Lewandowski w elitarnym gronie

Kruchy rozejm, przełom w sprawie Wołynia, Lewandowski w elitarnym gronie

Źródło:
PAP, TVN24, Eurosport

Kursy akcji producentów samochodów spadały we wtorek po zapowiedzi amerykańskiego prezydenta elekta Donalda Trumpa dotyczącej nałożenia 25-procentowych ceł na wszystkie towary z Kanady i Meksyku.

"Katastrofa dla sektora samochodowego". Kursy w dół po zapowiedzi Trumpa

"Katastrofa dla sektora samochodowego". Kursy w dół po zapowiedzi Trumpa

Źródło:
PAP

Policja zatrzymała kierownika i pracowników hostelu Nana Backpackers w Laosie. To tam zatrzymali się turyści, którzy zmarli po tym, jak najprawdopodobniej zatruli się metanolem. Władze ostrzegają podróżujących do Laosu przed spożywaniem lokalnego alkoholu.

Sześcioro turystów nie żyje. Policja zatrzymała pracowników hostelu

Sześcioro turystów nie żyje. Policja zatrzymała pracowników hostelu

Źródło:
BBC, TVN24

Grupa Carrefour oświadczyła, że ubolewa nad tym, iż jej komunikat, że we francuskich sklepach nie będzie mięsa z państw należących do bloku gospodarczego Mercosour, odebrany został jako "kwestionowanie partnerstwa z rolnictwem brazylijskim, a także jego krytyka".

Burza po słowach prezesa Carrefoura

Burza po słowach prezesa Carrefoura

Źródło:
PAP

Były prezes Bank of China Liu Liange usłyszał wyrok śmierci w zawieszeniu na dwa lata za przyjęcie korzyści majątkowych na łączną kwotę 121 mln juanów (ok. 68 mln zł). To kolejny wysoki rangą urzędnik bankowy skazany w ramach kampanii antykorupcyjnej – przypominają chińskie media.

Były prezes Bank of China skazany. Kara śmierci w zawieszeniu

Były prezes Bank of China skazany. Kara śmierci w zawieszeniu

Źródło:
PAP

Prezes Instytutu Pamięci Narodowej Karol Nawrocki przekazał, że IPN czeka w gotowości na rozpoczęcie prac ekshumacyjnych na Wołyniu. Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zadeklarował, że cmentarz na Powązkach jest gotowy, by stać się godnym miejscem spoczynku dla ofiar rzezi wołyńskiej.

Trzaskowski: ofiary rzezi wołyńskiej mogą spocząć na Powązkach

Trzaskowski: ofiary rzezi wołyńskiej mogą spocząć na Powązkach

Źródło:
PAP

Wigilia ma być wolna od pracy, ale dopiero w 2025 roku - tak wynika z poprawek zaakceptowanych we wtorek podczas wspólnego posiedzenia komisji gospodarki i rozwoju oraz polityki społecznej i rodziny. Większość posłów opowiedziała się też za dodaniem trzeciej niedzieli handlowej w grudniu.

Rewolucja w grudniowym handlu. Zielone światło od komisji

Rewolucja w grudniowym handlu. Zielone światło od komisji

Źródło:
PAP

Zmumifikowane ciało którego z przywódców spoczywa w mauzoleum na placu Tiananmen? Takie m.in. pytanie w programie "Milionerzy" TVN usłyszała pani Kinga Strzyż. Było warte 20 tysięcy złotych.

Czyje zmumifikowane ciało spoczywa na placu Tiananmen?

Czyje zmumifikowane ciało spoczywa na placu Tiananmen?

Źródło:
TVN
71. służba posterunkowego Bartosza Z. Pierwsza na Pradze

71. służba posterunkowego Bartosza Z. Pierwsza na Pradze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Czterech obcokrajowców podawało się za mistrzów dekarskich. Wykonywali prace wycenione na kilkaset złotych, a po wszystkim żądali za usługę sum wielokrotnie wyższych. "Gang dekarzy" został zatrzymany przez policję. Wśród osób poszkodowanych jest znany dziennikarz Piotr Pytlakowski.

"Gang dekarzy". Żądali ogromnych kwot za proste prace, zastraszali. Wśród poszkodowanych znany dziennikarz

"Gang dekarzy". Żądali ogromnych kwot za proste prace, zastraszali. Wśród poszkodowanych znany dziennikarz

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl, "Polityka"
Zupa z byle czego i pocerowane rajstopy. Tak się żyje w polskim Biedańsku

Zupa z byle czego i pocerowane rajstopy. Tak się żyje w polskim Biedańsku

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski przekazał, że będzie pełnił tę funkcję do 20 stycznia 2025 roku. Poinformował, że złożył list rezygnacyjny na ręce prezydenta Joe Bidena i podziękował mu za zaufanie, jakim go obdarzył. "Służba ambasadora była jednym z moich marzeń. Nigdy nie wyobrażałem sobie, że będę służył jako ambasador USA w Polsce. Przewyższa to wszystko, co mogłem sobie wyobrazić" - napisał.

Brzezinski podał datę zakończenia swojej misji

Brzezinski podał datę zakończenia swojej misji

Źródło:
tvn24.pl

Politycy PiS zestawiają nagranie burzenia pomników radzieckich przez Karola Nawrockiego z "usuwaniem alei Lecha Kaczyńskiego" przez Rafała Trzaskowskiego. Internauci piszą o manipulacji, a my przypominamy, dlaczego zmiana nazw warszawskich ulic nie była decyzją prezydenta stolicy.

Rafał Trzaskowski "usunął Aleję Lecha Kaczyńskiego"? Przypominamy dlaczego

Rafał Trzaskowski "usunął Aleję Lecha Kaczyńskiego"? Przypominamy dlaczego

Źródło:
Konkret24

Koalicja Obywatelska może liczyć na poparcie 35 procent badanych, a Prawo i Sprawiedliwość - 32 procent. Konfederacja, która uplasowała się na trzecim miejscu, uzyskała 13 procent głosów - wynika z sondażu pracowni Opinia24 dla "Faktów" TVN i TVN24.

KO przed PiS, Konfederacja na podium. Najnowszy sondaż partyjny

KO przed PiS, Konfederacja na podium. Najnowszy sondaż partyjny

Źródło:
TVN24

Podczas badań w barokowym kościele w podwarszawskim Karczewie konserwatorzy natrafili na fragmenty malowideł ściennych z XVIII wieku.

Iluzjonistyczny ornament. Odkrycie w barokowym kościele

Iluzjonistyczny ornament. Odkrycie w barokowym kościele

Źródło:
PAP

Główny Inspektorat Sanitarny poinformował we wtorek o wycofaniu z obrotu łyżki cedzakowej sprzedawanej w sieci sklepów TEDi. W trakcie kontroli stwierdzono, że produkt przy kontakcie z żywnością wydziela substancje stanowiące zagrożenie dla ludzkiego zdrowia.

Produkt usunięty ze wszystkich sklepów tej sieci. Ostrzeżenie

Produkt usunięty ze wszystkich sklepów tej sieci. Ostrzeżenie

Źródło:
PAP, GIS

Linie lotnicze zarobiły w ostatnich pięciu latach miliardy dolarów na dodatkowych opłatach - pisze CNN. Przewoźnicy każą płacić dodatkowo za wybór miejsca lub przewóz bagażu. Jak wynika z raportu amerykańskiej podkomisji senackiej, niektóre linie lotnicze płaciły nawet pracownikom premie za identyfikowanie klientów próbujących uniknąć dodatkowych opłat.

Zarabiają miliardy na dodatkowych opłatach

Zarabiają miliardy na dodatkowych opłatach

Źródło:
CNN

Burze śnieżne przetoczyły się przez Turcję. W wyniku gwałtownego pogorszenia pogody zmarły dwie osoby, na śmierć zamarzło kilkaset owiec. Opady doprowadziły do paraliżu na drogach, wielu kierowców utknęło w zaspach i wymagało pomocy służb.

Uderzenie śnieżycy. Paraliż na drogach, zwierzęta zamarzły na śmierć

Uderzenie śnieżycy. Paraliż na drogach, zwierzęta zamarzły na śmierć

Źródło:
PAP, Duvar

Kurierzy żartują, że ich rodziny zamawiają paczki, żeby się z nimi zobaczyć. Ostatnie tygodnie roku to najgorętszy czas w branży. Poczta Polska twierdzi, że w tym okresie dostarcza nawet 3,5 mln przesyłek dziennie. Tylko jedna firma. Sytuacja jest rozwojowa, bo z roku na rok Polacy kupują coraz więcej przez internet.

"Pożegnaj się z bliskimi, zobaczycie się po świętach"

"Pożegnaj się z bliskimi, zobaczycie się po świętach"

Źródło:
tvn24.pl

1008 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Niemiecki ekspert Carlo Masala zasugerował, że Europa powinna rozważyć wysłanie wojsk lądowych na Ukrainę. - Musimy mieć plan awaryjny na wypadek zaprzestania dostaw broni przez Stany Zjednoczone - podkreślił. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

"Musimy mieć plan awaryjny"

"Musimy mieć plan awaryjny"

Źródło:
PAP

Władze Rosji nakazały brytyjskiemu dyplomacie opuszczenie kraju w ciągu dwóch tygodni, uzasadniając to rzekomym wykryciem śladów wskazujących na jego działalność szpiegowską – podała we wtorek rosyjska agencja Interfax, powołując się na Federalną Służbę Bezpieczeństwa (FSB). Londyn odrzuca zarzuty Rosji – przekazał we wtorek rzecznik premiera Keira Starmera.

Rosja wyrzuca brytyjskiego dyplomatę. Odpowiedź Londynu "przyjdzie we właściwym czasie"

Rosja wyrzuca brytyjskiego dyplomatę. Odpowiedź Londynu "przyjdzie we właściwym czasie"

Źródło:
PAP

Wielkimi krokami zbliżają się andrzejki, czyli wypadające pod koniec listopada święto znane z zabaw i wróżb. Jak wyglądały andrzejkowe wróżby w przeszłości, a jakie dziś cieszą się największą popularnością?

Kiedy są andrzejki? Najlepsze zabawy we wróżby dla dzieci i dorosłych

Kiedy są andrzejki? Najlepsze zabawy we wróżby dla dzieci i dorosłych

Źródło:
muzeumetnograficzne.rzeszow.pl, konojad.archpoznan.pl, tvn24.pl