Szkoła pożarnicza: ponad 300 osób w kwarantannie, część rozwieziono do ośrodków w Polsce

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Studenci na korytarzach w szkole pożarniczej
Studenci na korytarzach w szkole pożarniczejonet.pl
wideo 2/3
Koronawirus w SGSP

127 podchorążych Szkoły Głównej Służby Pożarniczej odbędzie kwarantannę na terenie uczelni, a pozostałych 176 rozwieziono do ośrodków w całej Polsce. Z kolei 11 studentów, których badanie dało niejednoznaczny wynik jest izolowanych pojedynczo. Komenda Główna Państwowej Straży Pożarnej informuje też, że cała kadra miała możliwość przeprowadzenia testu na obecność koronawirusa.

Po przebadaniu prawie 400 osób ze Szkoły Głównej Służby Pożarniczej, w tym podchorążych, strażaków czy kadry, okazało się, że 47 studentów jest nosicielami koronawirusa. Osoby te przebywają w izolatorium w Warszawie, pozą uczelnią. Pozostali są w kwarantannie. Część z nich spędza ją w szkole, część zdecydowano przewieźć do różnych jednostek w kraju.

We wtorek po południu pod SGSP podjechały autokary PSP. Wsiedli do nich podchorążowie, u których wynik testu na koronawirusa był negatywny. Jak poinformował nas rzecznik komendanta głównego PSP Krzysztof Batorski, ostatnie autokary miały zabrać podchorążych w środę rano. Zaznaczył też, że decyzja KG PSP Andrzeja Bartkowiaka o ich przewiezieniu podyktowana była względami bezpieczeństwa i ich komfortem.

Ponad 300 osób w kwarantannie

Początkowo zdecydowano, że do ośrodków trafi około 300 podchorążych, a na terenie szkoły zostanie jedynie ich garstka. Ostatecznie wyjechało 176 osób. Pojechali między innymi do ośrodka szkolenia w Pionkach, szkoły w Bydgoszczy lub do Centralnej Szkoły PSP w Częstochowie. - Szkoła jest w stanie zapewnić odpowiednią liczbę pokojów w dobrym standardzie dla większej liczby podchorążych w kwarantannie. Lepiej więc było zostawić na miejscu tyle osób, ile to możliwe. 176 wyjechało, a 127 zostało w szkole - wyjaśnił w rozmowie z tvnwarszawa.pl Batorski.

Zapewnił również, że wszystkie miejsca, do których trafili studenci, są specjalnie dostosowane pod ich kwarantannę. - Nie ma ryzyka, że będą się tam spotykać z innymi, obcymi osobami. Oczywiście będzie nad nimi nadzór, ale bez kontaktu - mówił rzecznik. Zaznaczył też, że przebywają oni w dwuosobowych pokojach, gdzie mają zapewnione wyżywienie i możliwość całodobowej konsultacji lekarskiej.

Infolinia NFZ dotycząca koronawirusaKancelaria Prezesa Rady Ministrów

Każdy mógł się przebadać

Batorski zwrócił też uwagę, że szkoła nie otrzymała 11 wyników badań, które okazały się niejednoznaczne. Te osoby na wszelki wypadek przebywają w pojedynczych pokojach na terenie uczelni. - Jednak wszyscy podchorążowie, również ci z niejasnym pierwszym wynikiem, zostaną ponownie przebadani na obecność koronawirusa za około tydzień. To optymalny czas, żeby uzyskać wiarygodne wyniki - wskazał Batorski.

I podkreślił, że pierwsze testy zostały wykonane u wszystkich osób, które były obecne w szkole. Dodał, że możliwość przebadania miała cała kadra SGSP. - To była powszechnie znana informacja, że w sobotę i niedzielę można przyjść i się przebadać, więc szkoła dała możliwość wykonania testów wszystkim. Z tego co wiem, kilkanaście z tych pakietów zostało niewykorzystanych - zaznaczył.

Odwołanie prorektora

W związku z wykryciem koronawirusa u części podchorążych Komendant Główny Państwowej Straży Pożarnej Andrzej Bartkowiak podjął decyzję o złożeniu wniosku o zdymisjonowanie prorektora-zastępcy komendanta Szkoły Głównej Służby Pożarniczej ds. operacyjnych Jarosława Zarzyckiego. Decyzją szefa MSWiA Mariusza Kamińskiego prorektor został odwołany.

Autorka/Autor:mp/ran

Źródło: tvnwarszawa.pl, PAP

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Z utrudnieniami musieli się liczyć kierowcy, którzy w porannym szczycie wybrali podróż mostem Świętokrzyskim. Jezdnię zablokowali aktywiści i aktywistki z Ostatniego Pokolenia.

Aktywiści klimatyczni zablokowali most Świętokrzyski

Aktywiści klimatyczni zablokowali most Świętokrzyski

Źródło:
tvnwarszawa.pl

20 zastępów straży gasiło w nocy z wtorku na środę pożar hali w Nowym Dworze Mazowieckim. Nikt nie ucierpiał, ale straty finansowe są duże.

Płonęła hala w kompleksie magazynowo-biurowym

Płonęła hala w kompleksie magazynowo-biurowym

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Płocka zatrzymali na gorącym uczynku 19-latka, który próbował sprzedać innemu nastolatkowi marihuanę. W mieszkaniu zatrzymanego znaleziono ponad 2,5 kilograma narkotyków, w tym amfetaminę i MDMA.

Chciał sprzedać marihuanę nastolatkowi. Wpadł. W mieszkaniu miał więcej towaru

Chciał sprzedać marihuanę nastolatkowi. Wpadł. W mieszkaniu miał więcej towaru

Źródło:
PAP

Pod Ciechanowem kierujący volvo w obszarze zabudowanym przekroczył dozwoloną prędkość aż o 68 km/h. Okazało się, że własne błędy nic go nie nauczyły. Wcześniej był już karany za przekroczenie prędkości. Teraz zapłaci cztery tysiące złotych mandatu i za kółko nie wsiądzie przez najbliższe trzy miesiące.

Cztery tysiące złotych mandatu za przekroczenie prędkości

Cztery tysiące złotych mandatu za przekroczenie prędkości

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przy ulicy Marywilskiej powstaje tymczasowe targowisko. Pomieści 800 kontenerów i parking na 400 samochodów. Jak przekazała prezes spółki Marywilska 44, zapewni ono miejsce pracy około 60 procentom kupców, którzy stracili swoje sklepy w pożarze hali. Kiedy będzie otwarte?

Tymczasowe targowisko na Marywilskiej ma zostać otwarte jeszcze w wakacje

Tymczasowe targowisko na Marywilskiej ma zostać otwarte jeszcze w wakacje

Źródło:
PAP

- Do gmachu Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej na rogu Nowogrodzkiej i Brackiej wszedł mężczyzna, który w torbie miał niebezpieczne przedmioty - powiedział Jakub Pacyniak ze śródmiejskiej policji.

Akcja służb w ministerstwie. 44-latek miał w torbie broń hukową, pałkę teleskopową, gaz pieprzowy i kilka noży

Akcja służb w ministerstwie. 44-latek miał w torbie broń hukową, pałkę teleskopową, gaz pieprzowy i kilka noży

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

W miejscowości Michałów-Reginów koło Legionowa odkopano ludzkie szczątki. Prawdopodobnie pochodzą z czasów drugiej wojny światowej i należą do żołnierzy, którzy polegli podczas prowadzonych w tym miejscu walk.

Podczas rozbudowy drogi odkryto ludzkie szczątki

Podczas rozbudowy drogi odkryto ludzkie szczątki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kierowcy podróżujący trasą S8 musieli liczyć się z utrudnieniami, drożny był jeden pas ruchu. Strażacy gasili płonący kamper. Nikt nie ucierpiał.

Kamper stanął w płomieniach

Kamper stanął w płomieniach

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ze stawu pod Otwockiem wyłowiono ciało mężczyzny. Zmarły wyszedł w poniedziałek na ryby i nie wrócił do domu.

Wyszedł na ryby, nie wrócił do domu. Jego ciało wyłowiono ze stawu

Wyszedł na ryby, nie wrócił do domu. Jego ciało wyłowiono ze stawu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Otwocka zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy mieli wymuszać haracz od kobiet świadczących usługi seksualne. Później do podejrzanych dołączyły jeszcze trzy kobiety. Powód? Chciały wymusić zmianę zeznań u pokrzywdzonych.

"Kobiety przyszły po haracz i wymuszały zmianę zeznań w sprawie zatrzymanych mężczyzn"

"Kobiety przyszły po haracz i wymuszały zmianę zeznań w sprawie zatrzymanych mężczyzn"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

We wtorek rano w Mrozach koło Mińska Mazowieckiego kierowca samochodu osobowego potrącił rowerzystę - mężczyzna z urazem głowy został zabrany do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Potrącenie rowerzysty, rannego mężczyznę zabrał śmigłowiec

Potrącenie rowerzysty, rannego mężczyznę zabrał śmigłowiec

Źródło:
tvnwarszawa.pl

33-latek myśląc, że nadjeżdża taksówkarz, zatrzymał policyjny radiowóz. Funkcjonariusze zahamowali, a mężczyzna usłyszał zarzuty.

Pomylił radiowóz z taksówką, usłyszał zarzut

Pomylił radiowóz z taksówką, usłyszał zarzut

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na Lotnisku Chopina zatrzymano 35-letniego obywatela Nigerii, który próbował przemycić ponad kilogram kokainy. Narkotyk znajdował się w 85 kapsułkach, które mężczyzna wcześniej połknął. Grozi mu do 20 lat więzienia.

Na lotnisku zachowywał się nerwowo. W żołądku miał ponad kilogram kokainy

Na lotnisku zachowywał się nerwowo. W żołądku miał ponad kilogram kokainy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci interweniowali na terenie jednej z posesji w gminie Leszno pod Warszawą. 26-latek zaatakował ostrym narzędziem swoją babcię. Ranna kobieta została zabrana do szpitala, a jej wnuk trafił do aresztu.

Wnuk odpowie za próbę zabicia babci

Wnuk odpowie za próbę zabicia babci

Źródło:
tvnwarszawa.pl

42-latka i 35-latek zajmowali się sprzątaniem w jednym z biurowców w centrum stolicy. Jak ustalili policjanci, kobieta i mężczyzna przy okazji legalnie wykonywanej pracy kradli wartościowe przedmioty, wynosili je w workach ze śmieciami. Podejrzani zostali zatrzymani i usłyszeli zarzuty.

Sprzątali w biurowcu, łupy wynosili w workach na śmieci

Sprzątali w biurowcu, łupy wynosili w workach na śmieci

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Muzyka płynąca przez dwie weekendowe noce z Toru Wyścigów Konnych na Służewcu oburzyła okolicznych mieszkańców. Pisali o drżących od hałasu oknach, a nawet meblach. Powracały pytania, dlaczego stołeczny ratusz godzi się na tak głośne imprezy trwające do rana.

Drżały szyby i meble, mieszkańcy nie mogli spać. Oburzenie po rapowym festiwalu na Służewcu

Drżały szyby i meble, mieszkańcy nie mogli spać. Oburzenie po rapowym festiwalu na Służewcu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Miała być nowa wizytówka dzielnicy, jest coraz bardziej wstydliwy problem. Sześć milionów złotych kosztowało stworzenie Centrum Lokalnego Kamionek. Jego istotnym elementem są pawilony handlowe, w których handlować nikt nie chce. Sprawę postanowili skontrolować dzielnicowi radni i radne z klubu Lewica Miasto Jest Nasze.

Wydali miliony, pawilony stoją puste. Rozpoczęła się kontrola

Wydali miliony, pawilony stoją puste. Rozpoczęła się kontrola

Źródło:
tvnwarszawa.pl