Policjanci z Woli podają, że zatrzymali na gorącym uczynku dwóch mężczyzn, którzy są podejrzani o usiłowanie kradzieży katalizatora. - Jeden z nich miał przy sobie jeszcze narkotyki - przekazała policja.
Jak podała wolska komenda, zdarzenie miało miejsce w nocy.
"Policjanci z wolskiej patrolówki zauważyli stojącego w pobliżu zaparkowanych pojazdów mężczyznę, który nerwowo rozglądał się dookoła siebie. Funkcjonariusze postanowili sprawdzić, o co chodzi. Kiedy podeszli, spostrzegli leżącego pod saabem drugiego mężczyznę, który w ręku trzymał elektryczną piłę do cięcia metalu" - przekazała policja w komunikacie.
Wycięty katalizator pod samochodem
Funkcjonariusze zaznaczają, że obaj mężczyźni nie potrafili wytłumaczyć, co robią w tym miejscu o tej porze.
"Policjanci sprawdzili, że saab był podniesiony na lewarku, a pod pojazdem leżała latarka oraz wycięty katalizator. Okazało się, że jeden z nich posiadał przy sobie amfetaminę. Mężczyźni w wieku 28 i 42 lat zostali zatrzymani. Byli już wcześniej notowani w związku z różnymi przestępstwami" - poinformowała policja.
I dodała, że na miejsce zdarzenia przyjechała grupa dochodzeniowo-śledcza, która przeprowadziła oględziny i zabezpieczyła narzędzia służące do przestępstwa.
"Po zgromadzeniu materiału dowodowego przez policjantów z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu podejrzani usłyszeli zarzut dotyczący usiłowania kradzieży, 28-latek odpowie jeszcze za posiadanie substancji psychotropowej. Może grozić im kara do pięciu lat pozbawienia wolności" - podsumowała policja.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: KRP IV