Samolot Lotniczego Pogotowia Ratunkowego leciał do Gdańska po pacjenta. Nie zabrał go jednak z powodu problemów z podwoziem. Lądował awaryjnie na Lotnisku Chopina w Warszawie.
- Lotnisko Chopina szykuje się do awaryjnego lądowania samolotu medycznego z pięcioma osobami na pokładzie. Samolot został przekierowany do Warszawy z Gdańska, nad którym miał zrobić kilka okrążeń. Załoga zgłosiła problem z podwoziem - dowiedział się Artur Węgrzynowicz, reporter tvnwarszawa.pl
Informację potwierdziliśmy na Lotnisku Chopina. - W odpowiedzi na zgłoszenie związane z problemami technicznymi samolotu Learjet 75 Liberty należącego do Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, na Lotnisku Chopina w Warszawie wdrożono standardowe procedury służb operacyjnych i ratowniczych, przewidziane w takich sytuacjach - poinformowała Anna Dermont, rzeczniczka prasowa Lotniska Chopina.
Samolot wylądował bezpiecznie w asyście służb lotniska około godziny 15.
Leciał do Gdańska
Jak dowiedział się Węgrzynowicz, załoga poleciała z Warszawy do Gdańska po pacjenta.
O sprawę zapytaliśmy w Lotniczym Pogotowiu Ratunkowym. - Załoga miała problem z potwierdzeniem prawidłowego wypuszczenia podwozia, samolot bezpiecznie wylądował. Lądował bez pacjenta na pokładzie ze względu na wystąpienie komunikatu w systemie. Miał lecieć do Gdańska, lecz zawrócił ze względu na ten komunikat - wyjaśniła Justyna Sochacka.
Autorka/Autor: mg
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Joanna Maliszewska