Ścieżka rowerowa kończy się rowem. Zdaniem drogowców to "zgodne z projektem"

Droga rowerowa na Lucerny
Droga rowerowa na Lucerny
Źródło: Tomasz Zieliński, tvnwarszawa.pl
- Nie dość, że ścieżka rowerowa kończy się ślepo, to dalej jest rów. W nocy jest to pewna pułapka dla rowerzystów - tak inwestycję rowerową na Lucerny opisuje nasz reporter. W imieniu rowerzystów, którzy też widzą problem, interweniował dzielnicowy radny.

Chodzi o drogę rowerową w Wawrze, przy ulicy Lucerny. Przejazd nagle się urywa. - Myślę, że kilku rowerzystów wjechało już w tym miejscu do rowu. Ludzie na własną rękę próbują dać innym znać, że ścieżka się kończy. Jak? Ustawiają cegły, próbują wygrodzić koniec drogi taśmą - mówi Tomasz Zieliński z tvnwarszawa.pl.

A czy takie zabezpieczenia są bezpieczne? - Wątpliwe, ale tonący brzytwy się chwyta. Ścieżka jest ewidentną niedoróbką. Wypadałoby ustawić w tym miejscu bariery - ocenia nasz reporter.

Radny: jest tu niebezpiecznie

To nie tylko jego zdanie. W sprawie interweniował wawerski radny Rafał Czerwonka (Razem dla Wawra). "Sposób zakończenia drogi dla rowerów przy rondzie Lucerny / Kadetów / Trakt Lubelski zdziwił nie tylko mnie. W sposób oczywisty jest tu niebezpiecznie - z drogi dla rowerów można niechcący zjechać sobie do zbiornika odwadniającego. Ktoś z mieszkańców ustawił tam nawet prowizoryczną barierę z drewnianego kołka, aby nikt nie pojechał intuicyjnie prosto w dół, ale ta zdążyła już spaść" - napisał na Facebooku.

"Było trochę dyskusji na ten temat na Komisji Rozwoju oraz na sesji Rady Dzielnicy Wawer. Zamiast dyskutować poprosiłem oficjalnie, na piśmie, Zarząd Dróg Miejskich o zainstalowanie barierek oraz oznakowania informującego o końcu drogi dla rowerów w tym miejscu. Czasem tak jest, że trzeba urzędnikom zwrócić uwagę na niedociągnięcia, bo sami nie wiedzą co czynią. Odpowiedź, jaką uzyskałem trochę mnie jednak zaskoczyła" - dodał.

ZDM: droga zgodna z projektem

Jak inwestycję oceniają urzędnicy? W piśmie, które trafiło już do wawerskiego urzędu, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich Łukasz Puchalski, zapewnił, że została wykonana zgodnie z obowiązującymi przepisami. "Poruszanie się po niej nie stanowi niebezpieczeństwa dla żadnego uczestnika ruchu" - stwierdził.

"Na etapie pierwotnego zatwierdzania stałej organizacji ruchu planowany był montaż barier we wskazanej lokalizacji. Z uwagi na napotkaną podczas prowadzonych prac budowlanych kolizję z bardzo płytko posadowionymi liniami kablowymi, montaż typowych barier nie był możliwy" - wyjaśnił Puchalski.

Drogowcy rozważają postawienie bariery betonowej, to jednak będzie wymagało... sporządzenia nowego projektu stałej organizacji ruchu oraz zatwierdzenia go przez Biuro Zarządzania Ruchem Rowerowym. Dyrektor Puchalski przypomniał, że rowerzyści są zobowiązani, dojeżdżając do skrzyżowania, do zachowania szczególnej ostrożności.

Chcą przedłużyć drogę

Dyrektor Zarząd Dróg Miejskich wyjaśnił również, że planowane jest przedłużenie drogi dla jednośladów, dlatego też został wybudowany spocznik. Została już przygotowana koncepcja, jednak drogowcy nie mają jeszcze funduszy na ten cel.

Czytaj także: