Policja prosi o pomoc osoby, które 1 marca 2011 roku były w Lesie Kabackim. Tego dnia zginęła Jolanta Brzeska

Ciało Jolanty Brzeskiej odnaleziono w Alei Brzóz
Tajemnica śmierci Jolanty Brzeskiej
Źródło: tvn24
Policja prosi o pomoc osoby, które 1 marca 2011 roku były w Lesie Kabackim. Jak poinformowano, chodzi o "śmierć 63-letniej kobiety", a "każda informacja może pomóc w rozwiązaniu sprawy". Tego dnia zginęła Jolanta Brzeska, ikona ruchu lokatorskiego i założycielka Warszawskiego Stowarzyszenia Lokatorów. Sprawy wciąż nie udało się wyjaśnić.

Rzeczniczka CBŚP podinsp. Iwona Jurkiewicz przekazała, że śledztwo w tej sprawie prowadzą policjanci z warszawskiego CBŚP na zlecenie Prokuratury Regionalnej w Gdańsku. - Śledztwo dotyczy śmierci kobiety, która straciła życie w Lesie Kabackim. Do zdarzenia doszło 1 marca 2011 roku, a ciało odnaleziono w Alei Brzóz w Lesie Kabackim - zaznaczyła policjantka. - Z dotychczasowych ustaleń śledczych wynika, że ciało kobiety zostało zauważone przez osoby tam spacerujące. Sprzyjające warunki atmosferyczne spowodowały, że wiele osób zdecydowało się tego dnia na spacer w tej okolicy - podkreśliła.

Zaapelowała do osób, które będąc 1 marca 2011 roku w Lesie Kabackim być może zauważyły coś szczególnego, nietypowego. "Albo wręcz odwrotnie - coś widziałeś, co dla Ciebie nie ma znaczenia, a dla nas może stanowić istotny szczegół! Jeżeli byłeś/byłaś tam w dniu - 1 marca 2011 roku - zadzwoń do nas pod numer telefonu (+48) 47-721-80-27" - dodała rzeczniczka CBŚP.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO>>>

Policja szuka świadków, którzy 1 marca 2011 roku byli w Lesie Kabackim
Policja szuka świadków, którzy 1 marca 2011 roku byli w Lesie Kabackim
Źródło: CBŚP

Tego dnia w Lesie Kabackim zginęła Jolanta Brzeska

1 marca 2011 r. liderka Warszawskiego Stowarzyszenia Lokatorów Jolanta Brzeska wyszła z domu i nigdy do niego nie wróciła. W Parku Kultury w Powsinie znaleziono spalone zwłoki kobiety, które łączono z zaginięciem aktywistki. Tożsamość potwierdziła sekcja.

Pierwsze śledztwo w tej sprawie umorzono w 2013 r. z powodu niewykrycia sprawców. Jak wskazywali wówczas śledczy, wiele przesłanek wskazuje, że do śmierci kobiety przyczyniły się osoby trzecie, lecz część ujawnionych okoliczności nie pozwala także kategorycznie odrzucić wersji o samobójstwie, choć wydaje się ono mało prawdopodobne.

W 2016 r. na polecenie prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobro śledztwo w sprawie śmierci Brzeskiej zostało podjęte na nowo. Sprawa trafiła do Prokuratury Regionalnej w Gdańsku. Jak dowiedziała się PAP, we wznowionym postępowaniu zebrano 50 specjalistycznych opinii, przesłuchano 230 świadków i zgromadzono ponad 40 tomów akt. Do tej pory nikt nie usłyszał jednak zarzutów.

Czytaj także: