Do kolizji doszło przed godz. 15. - Na miejscu jest policja, kierowcy wszystkich aut byli trzeźwi, nikomu nic się nie stało - informował asp. sztab. Tomasz Oleszczuk z komendy stołecznej.
Karambol w tunelu Trasy Toruńskiej na kilka godzin zablokował ruch
Wszystkie samochody biorące udział w kolizji znajdowały się na prawym pasie, pozostałe były przejezdne. Mimo to, utrudnienia były poważne.
- Samochody stały w korku na prawym pasie i nagle ruszyły. Gdy po chwili hamowały, kierowca ostatniego nie zdążył wcisnąć hamulca i uderzył w poprzedzające auto z taką siłą, że trzy inne auta również wpadły na siebie - relacjonował przebieg kolizji Artur Węgrzynowicz, reporter tvnwarszawa.pl. - Prawy pas w kierunku Pragi jest zablokowany - ostrzegał.
Ogromne utrudnienia
Ogromne utrudnienia były na Trasie Siekierkowskiej, a także na prostopadłej ul. Czerniakowskiej. Wisłostrada w stronę Mokotowa korkowała się już od tunelu na Powiślu. Jak ostrzegali czytelnicy tvnwarszawa.pl, przejazd przez skrzyżowanie z al. Witosa trwał nawet kilkadziesiąt minut.
- Policjanci czekają na ekipy sprzątające oraz lawety i starają się, by jak najszybciej udrożnić ruch w tamtym miejscu - zapewniał asp. sztab. Oleszczuk.
Jak informował nasz reporter, sprzątanie mogło się opóźnić, gdyż samochód służb oczyszczania miasta również utknął w korku. Wreszcie, przed godz. 17 samochody zostały uprzątnięte. Ale nie oznaczało to końca utrudnień.
- Po kolizji na Siekierkowskim, stoją w zasadzie wszystkie drogi dojazdowe, od Powiśla zaczynając, przez Dolny Mokotów, kończąc na okolicach Wilanowa - opisywał Węgrzynowicz.
Sytuacja poprawiła się dopiero późnym popołudniem. Wtedy na ulicę wyruszyła jednak masa krytyczna.
Korki na Czerniakowskiej
Kolizja na Trasie Siekierkowskiej
ep/b