Przy Szpitalu Wolskim, na Szarych Szeregów, zapadła się jezdnia. Karetki i prywatne samochody powoli omijają przeszkodę.
Dziura ma około pół metra średnicy i 30 centymetrów głębokości. Początkowo była zabezpieczona kartonem z gałęziami, później położono przy niej barierkę - informował w poniedziałek Artur Węgrzynowicz, reporter tvnwarszawa.pl.
Dziura przy Szpitalu Wolskim
Jak przekazała we wtorek rzeczniczka Woli, Monika Beuth-Lutyk, zapadlisko wynika z awarii MPWiK.
wp/r/mz