Groźnie wyglądającą kolizję zarejestrowała kamera jednego z kierowców, który jechał estakadą z mostu Grota-Roweckiego w stronę Tarchomina.
Do zdarzenia doszło w okresie świąt Bożego Narodzenia.
"Plama oleju na zjeździe z mostu Grota-Roweckiego w kierunku Białołęki. Niestety ktoś wcześniej wjechał w barierki po prawnej stronie roztrzaskał miskę olejowa o krawężnik i nikomu tego nie zgłosił" - napisał autor filmu, który trafił do sieci. Dodał, że olej spowodował spore utrudnienia na zjeździe.
Przodem w barierkę
Na filmie widać jadącego lewym pasem fiata. Na łuku drogi samochód wpada w poślizg. Autem rzuca od jednej do drugiej krawędzi jezdni. Po chwili seicento uderza w krawężnik i barierę po lewej stronie, by się od niej odbić i dalej - jadąc w poślizgu - uderzyć przodem w barierę po prawej stronie estakady.
"Seicento rozbiło się najmocniej, ale podczas oczekiwania na służby jeszcze trzy inne auta zaliczyły lżejszy kontakt z barierkami. W pewnym momencie droga była całkowicie zablokowana przez auta, które stały w poprzek jezdni" - czytamy w opisie nagrania.
Jak relacjonuje dalej, na miejscu wypadku były policja i pogotowie. Jedna osoba z seicento, z podejrzeniem urazu kręgosłupa, trafiła do szpitala. Strażacy umyli jezdnię.
Kierujący trzeźwy
Policja potwierdza informację o zdarzeniu, ale odmiennie ocenia jego przyczyny.
- Kierujący fiatem w związku ze zdarzeniem został ukarany mandatem karnym jako sprawca kolizji. Interweniujący funkcjonariusze oceniając zdarzenie w miejscu zaistnienia nie odnotowali informacji o plamie oleju na nawierzchni. Kierujący fiatem był trzeźwy - informuje Tomasz Oleszczuk z Komendy Stołecznej Policji.
mś/b/pm