Policjanci z Wyszkowa zatrzymali 18-latkę, która po niespełna miesiącu od otrzymania prawa jazdy prowadziła samochód pod wpływem alkoholu i spowodowała kolizję. - Za skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przed sądem - zastrzegł rzecznik tamtejszej policji, komisarz Damian Wroczyński.
Jak przekazał rzecznik, w czwartek około godziny 16.30 dyżurny wyszkowskich policjantów otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym na ulicy 1 Maja w Wyszkowie. Z relacji pokrzywdzonego wynikało, że młoda kobieta może być pod wpływem alkoholu.
Cofała, uderzyła w inne auto
- Na miejsce udali się policjanci ruchu drogowego, którzy ustalili, że 18-latka z volkswagena, wykonując manewr cofania, uderzyła w zaparkowanego przy ulicy 1 Maja hyundaia. Całe zdarzenie widział właściciel uderzonej osobówki, który podbiegł do mieszkanki powiatu wyszkowskiego i wezwał na miejsce policjantów - poinformował Wroczyński.
Wskazał, że przypuszczenia zgłaszającego, iż kierująca jest nietrzeźwa, szybko okazały się słuszne. - Badanie alkomatem wykazało w organizmie młodej kobiety 2 promile alkoholu. Mundurowi zatrzymali jej prawo jazdy. Niestety mieszkanka powiatu wyszkowskiego niedługo cieszyła się swoimi uprawnieniami do kierowania, które posiadała niecały miesiąc - podkreślił policjant.
Przypomniał też, że kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości to jedno z największych przestępstw drogowych, za co Kodeks karny przewiduje do dwóch lat więzienia. Sąd obligatoryjnie orzeka zakaz kierowania pojazdami na okres nie krótszy niż trzy lata oraz karę pieniężną nie mniejszą niż 5 tysięcy złotych.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Policja