W czwartek około godziny 5:50, przed wjazdem na Trasę Toruńską od strony Marek miał miejsce wypadek z udziałem motocyklisty. Kierowca jednośladu zmarł w szpitalu.
Informację dostaliśmy na warszawa@tvn.pl od Artura. Potwierdził ją Tomasz Sitek, rzecznik prasowy wołomińskiej policji.
– Na ulicy Piłsudskiego motocyklista jadący hondą omijał z lewej strony jadące lewym pasem audi. Niestety nie zmieścił się i zahaczył o pojazd – mówił.
Motocyklista przewrócił się. – Kierowca jednośladu w ciężkim stanie został odwieziony do szpitala – informował rzecznik.
Jak poinformował w piątek rano lekarzom nie udało się uratować motocyklisty. Mężczyzna zmarł.
Maturzyści w korku
Po wypadku kierowcy utknęli w ogromnych korkach. - Przejazd przez Marki zajmuje około 90 minut - ostrzegał internauta Tomala.
Utrudnienia dotknęły też maturzystów. - Dzwonią do nas maturzyści. Policjanci starają się kierować samochody na objazdy, jednak do wypadku doszło na głównej ulicy wyjazdowej z Marek i utrudnienia są poważne - mówił w czwartek przed godziną 8.00 Sitek.
Motocykl usunięto przed godziną 8.30, jednak korki rozładowywały się bardzo wolno.
Na egzamin nie dotarło co najmniej 9 uczniów. Najprawdopodobniej podejdą do niego w czerwcu.
wp/roody//b
Utrudnienia w Markach