Ruszył proces kierowcy z Sokratesa. Czemu nie jechał 50 km/h? "Po prostu"

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Początek procesu w sprawie wypadku na Sokratesa
Początek procesu w sprawie wypadku na SokratesaTVN24
wideo 2/11
Początek procesu w sprawie wypadku na SokratesaTVN24

- Najpierw podbiegłam do wózka, postawiłam go na kołach i wyjęłam synka. Był przytomny, nie było śladów krwi. Wzięłam go na ręce i podbiegliśmy do męża, który leżał kilkadziesiąt metrów dalej – mówiła przed sądem żona potrąconego na przejściu dla pieszych na ulicy Sokratesa. Adam zginął na miejscu.

W piątek w Sądzie Okręgowym rozpoczął się proces Krystiana O., kierowcy pomarańczowego bmw, które na ulicy Sokratesa potrąciło 33-letniego Adama. Mężczyzna z żoną i trzyletnim synem szli do parku. Była niedziela, październikowe, ale słoneczne przedpołudnie. Młody mężczyzna zginął na ich oczach. Żona zmarłego na sali sądowej: - Ten widok towarzyszy mi codziennie.

Krystian O. o tamtych wydarzeniach mówi: nieszczęśliwy dzień. Pamięta, że wyszedł z kościoła, wsiadł do samochodu i jechał w stronę lotniska na Bemowie. - Jechałem ulicą Sokratesa. Było ciepło. W pewnym momencie zauważyłem, że słońce mocno świeci, zwolniłem, ale słońce mnie oślepiło. Zauważyłem postać osoby, cień, wtedy zacząłem gwałtownie hamować, ale nie zdążyłem zatrzymać pojazdu przed przejściem. Automatycznie odbiłem autem w jedną stronę, zrobiłem to świadomie, żeby sytuacja miała jak najmniejsze skutki.

Pomarańczowe bmw kupił rok przed wypadkiem. Samochód miał mu służyć na "weekendowe wypady", pomagać w zrelaksowaniu. - Kupiłem go, żeby go mieć, żeby o niego dbać. Żeby oderwać się po całym tygodniu pracy, żeby odpocząć przy nim, dbając o niego – twierdził. Zapewnił: badania techniczne bmw przeszło bez problemów. O zmianach nie wiedziałem.

Śledczy dysponują opinią z zakresu techniki motoryzacyjnej, w której specjalista stwierdził, że auto po przeróbkach "było w stanie technicznym niepozwalającym na dopuszczenie do ruchu". Według biegłego, bmw miało zmodyfikowane układy: hamulcowy, kierowniczy i zawieszenia. Zdemontowano w nim czujnik ABS. Samochód przeszedł też nieprzewidziane przez producenta przystosowanie pojazdu do ruchu prawostronnego.

O.: - Auto zostało przeze mnie zakupione za ostatnie oszczędności. Nie byłbym w stanie dokonać takich przeróbek.

"Po prostu"

Początkowo Krystian O. usłyszał zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym oraz narażenia pieszych znajdujących się na przejściu na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu (mógł trafić do więzienia na maksymalnie osiem lat). Ale zarzuty zmieniono. Zdaniem biegłych, kierowca - w miejscu, gdzie obowiązuje dopuszczalna prędkość 50 kilometrów na godzinę - miał na liczniku 136 km/h. Prokuratura postawiła mu wiec ostatecznie zarzut zabójstwa.

W sądzie O. nie zgodził się z tym zarzutem. Zaprzeczył też, że na liczniku miał ponad 130 km/h. - To ile miał pan na liczniku – pytała oskarżonego sędzia Marzena Tomczyk-Zięba. - Około 90 km/h – odpowiedział. - To dlaczego nie jechał pan 50 km/h? – padło kolejne pytanie. - Po prostu – odpowiedział oskarżony.

Na sali sądowej przeprosił rodzinę zmarłego Adama. Naprzeciwko niego w piątek siedziała żona, brat i rodzice. - Zostanie to ze mną do końca życia. Chciałbym przeprosić rodzinę. Żonę, że zabrałem jej męża, brata, że zabrałem mu brata, syna, że zabrałem mu ojca, i rodziców, że zabrałem im syna. Składam ogromne kondolencje i przepraszam, że zabrałem tego człowieka – mówił.

"Nierealistyczne"

"Ten człowiek" to 33-letni Adam. W niedzielę, 20 października wyszedł z żoną i synem na spacer. Chwilę wcześniej pożegnał rodziców i teściów. Wszyscy świętowali trzecie urodziny chłopca. Rodzina udała się w podróż do domu (nie mieszkali w Warszawie), a Adam z żoną, stałą już trasą do parku. Musieli przejść przez ulicę Sokratesa. Na przejściu przepuścił ich inny kierowca. W sądzie w piątek mówił: zatrzymałem się, dopiero weszli.

Adam szedł przodem. Za nim żona z wózkiem. Żona Adama w piątek przed sądem: - Nagle usłyszałam pisk opon, a chwilę potem zobaczyłam obracające się w powietrzu ciało męża i leżący na asfalcie wózek z synkiem. To było tak nierealistyczne, że nie wiedziałam, co się dzieje. Podbiegłam do wózka, postawiłam go na kołach i wyjęłam synka z wózka. Był przytomny, nie było śladów krwi.

Inni świadkowie zeznali później, że wózek po zderzeniu stał, ale był zaczepiony o bmw. Przewrócił się, kiedy Magdalena chciała wyjąć synka. Pobiegła do męża. Zaczęła wołać o pomoc. Ktoś kazał jej odejść. Magdalena: - Synek cały czas spoglądał w kierunku taty, a ja bardzo chciałam go chronić przed tym widokiem.

O śmierci męża dowiedziała się, kiedy razem z synkiem siedziała w karetce. Podszedł do niej ksiądz i powiedział: udzieliłem mężowi rozgrzeszenia. - Wtedy zrozumiałam, że mój mąż nie żyje.

Dożywocie

Jeżeli sąd podtrzyma zarzut, który Krystianowi O. postawiła prokuratura, grozi mu dożywocie. Następną rozprawę wyznaczono na 22 marca.

Autorka/Autor:Klaudia Ziółkowska

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Poszukiwali mężczyzny skazanego za przestępstwa narkotykowe. Dotarli do jego kryjówki. A tam zastali też innego poszukiwanego, skazanego za przywłaszczenie. Obaj trafili do więzienia, gdzie odbędą kary, których próbowali uniknąć.

Przyszli po jednego poszukiwanego, w kryjówce znaleźli dwóch

Przyszli po jednego poszukiwanego, w kryjówce znaleźli dwóch

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego lądował w Wesołej, gdzie doszło do potrącenia dziewięcioletniej dziewczynki i kobiety przez kierowcę samochodu ciężarowego. Na miejscu pracują służby.

Kobieta i dziewięcioletnia dziewczynka potrącone przez ciężarówkę

Kobieta i dziewięcioletnia dziewczynka potrącone przez ciężarówkę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W miejscowości Czaplinek kierujący autem osobowym zjechał z drogi i uderzył w betonowy przepust. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Do wypadku doszło niedaleko miejsca, w którym chwilę wcześniej dwa samochody po zderzeniu stanęły w płomieniach.

Na krajowej "50" kierowca uderzył w przepust, trzy kilometry od tragicznego zdarzenia na tej trasie

Na krajowej "50" kierowca uderzył w przepust, trzy kilometry od tragicznego zdarzenia na tej trasie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Sąd Rejonowy w Sierpcu zdecydował o tymczasowym areszcie na okres trzech miesięcy dla 40-letniego sprawcy śmiertelnego wypadku w Gorzewie. Z ustaleń policji wynika, że kierowca bmw, będąc w stanie nietrzeźwości, zderzył się z motocyklistą, który zginął na miejscu.

Był pijany, wyprzedzał kolumnę pojazdów. Odpowie za śmierć motocyklisty

Był pijany, wyprzedzał kolumnę pojazdów. Odpowie za śmierć motocyklisty

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pod Górą Kalwarią zderzyły się samochody ciężarowy i osobowy. Oba stanęły w ogniu. Jedna osoba nie żyje.

Po zderzeniu dwa auta stanęły w ogniu. Jeden z kierowców nie żyje

Po zderzeniu dwa auta stanęły w ogniu. Jeden z kierowców nie żyje

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Niemal wszyscy mieszkańcy Warszawy słyszeli o Powstaniu Warszawskim i jednocześnie dwie trzecie badanych podało dokładną, prawidłową datę jego wybuchu - wynika z badania opinii mieszkańców na temat obchodów Powstania Warszawskiego przeprowadzonego przez miasto.

"Warszawiacy są zgodni, że upamiętnienie Powstania Warszawskiego jest ważne"

"Warszawiacy są zgodni, że upamiętnienie Powstania Warszawskiego jest ważne"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

30 lipca rozpoczną się główne obchody 80. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. W tym roku pod hasłem "W jak wolność". "Kochali Warszawę, kochali Polskę, ale przede wszystkim byli solidarni i nade wszystko cenili wolność" - napisali organizatorzy o powstańcach.

80. rocznica Powstania Warszawskiego pod hasłem "W jak wolność"

80. rocznica Powstania Warszawskiego pod hasłem "W jak wolność"

Źródło:
tvnwarszawa.pl/PAP

Ktoś powybijał szklane panele w ponad 20 barierkach przy Wisłostradzie, na wysokości Zamku Królewskiego.

Powybijane szyby na tyłach zamku. Ponad 20 barierek uszkodzonych

Powybijane szyby na tyłach zamku. Ponad 20 barierek uszkodzonych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

We wtorek pod hasłem "Aborcja! Tak!" odbyła się przed Sejmem manifestacja Ogólnopolskiego Strajku Kobiet. To reakcja zwolenniczek liberalizacji prawa do przerywania ciąży na odrzucenie przez Sejm ustawy dekryminalizującej aborcję.

Chcą legalnej aborcji. "Panowie, nie dlatego na was głosowałyśmy"

Chcą legalnej aborcji. "Panowie, nie dlatego na was głosowałyśmy"

Źródło:
PAP

1158 podrobionych zegarków znaleźli funkcjonariusze mazowieckiej Krajowej Administracji Skarbowej w przesyłkach kurierskich. W paczkach było również 19 tysięcy tabletek na potencję. Wszystkie zostały nadane przez jedną firmę.

Ponad 1600 paczek od jednego nadawcy, a w nich podróbki zegarków i leki na potencję

Ponad 1600 paczek od jednego nadawcy, a w nich podróbki zegarków i leki na potencję

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Są zarzuty dla dwóch opiekunek z Domu Pomocy Społecznej w Pułtusku, które nagrały nagą pensjonariuszkę podczas kąpieli. W sprawie podejrzany jest też mąż jednej z kobiet, który udostępnił wideo w sieci.

Nagrały nagą podopieczną domu pomocy społecznej podczas mycia. Zarzuty po pół roku śledztwa

Nagrały nagą podopieczną domu pomocy społecznej podczas mycia. Zarzuty po pół roku śledztwa

Źródło:
tvnwarszawa.pl

44-latek był poszukiwany listem gończym, ale wakacje spędzał za granicą. Został zatrzymany po powrocie do Polski. Inny urlopowicz wpadł z kolei w Łebie, gdzie pojechał wypocząć po ponad dwóch latach ukrywania się.

Jednego zatrzymali po powrocie z urlopu, drugiego po przyjeździe nad morze

Jednego zatrzymali po powrocie z urlopu, drugiego po przyjeździe nad morze

Źródło:
tvnwarszawa.pl/pl

Frezowanie jezdni na placu Na Rozdrożu dobiegło końca. Podobnie jak większość prac. Plac funkcjonuje już w docelowej formie. Została kosmetyka: wykonawca prowadzi prace uzupełniające i sprząta plac budowy.

Plac Na Rozdrożu dostępny dla wszystkich

Plac Na Rozdrożu dostępny dla wszystkich

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

W jednym z domów w Ciechanowie odnaleziono ciała małżeństwa. Na ciele kobiety i mężczyzny były rany zadane najprawdopodobniej nożem. Prokuratura przekazała pierwsze ustalenia w tej sprawie.

Śmierć kobiety i mężczyzny w Ciechanowie. Mieli rany kłute, w domu było ich trzyletnie dziecko

Śmierć kobiety i mężczyzny w Ciechanowie. Mieli rany kłute, w domu było ich trzyletnie dziecko

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwóch 15-latków trafiło w poniedziałek do szpitala po tym, jak zostali zranieni nożem w Lesie Bródnowskim. W sprawie zatrzymano 25-latka, który miał być agresorem, jednak teraz policja ma dowody, że pierwsi zaatakowali nastolatkowie. Zatrzymano łącznie czterech nieletnich. Wśród nich jest 13-latka.

Ranił nastolatków, bo się bronił? Zwrot w sprawie nożownika

Ranił nastolatków, bo się bronił? Zwrot w sprawie nożownika

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Nawałnica, która w weekend 13-14 lipca przeszła przez Warszawę, spowodowała duże zniszczenia w przyrodzie. Z większością skutków burz miejscy ogrodnicy już się uporali. Dokonali też bilansu wydarzeń sprzed ponad tygodnia.

34 drzewa wyrwane z korzeniami. Bilans nawałnicy w Warszawie

34 drzewa wyrwane z korzeniami. Bilans nawałnicy w Warszawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Stołeczna straż miejska ogłasza nabór na kolejną edycję darmowych szkoleń z samoobrony dla kobiet. "Wakacyjna Bezpieczna Warszawianka" to zajęcia prowadzone przez doświadczonych instruktorów, które zaplanowano na sierpień.

Druga edycja darmowych szkoleń z samoobrony dla warszawianek

Druga edycja darmowych szkoleń z samoobrony dla warszawianek

Źródło:
tvnwarszawa.pl