W Woli Sufczyńskiej niedaleko Otwocka doszło do groźnego wypadku z udziałem motocyklisty, który uderzył w ogrodzenie. Był reanimowany, potem śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego przetransportował go do szpitala. Jak poinformowała nas w poniedziałek policja, nie udało się go uratować.
Do wypadku, jak przekazał obecny na miejscu zdarzenia Artur Węgrzynowicz z tvnwarszawa.pl, doszło na wąskiej, asfaltowej drodze, około godziny 12 w niedzielę. - Poszkodowany motocyklista w wieku około trzydziestu lat był po wypadku nieprzytomny. Konieczna była jego reanimacja - przekazał nasz reporter. Dodał, że na miejscu pracowały cztery zastępy straży pożarnej. Obecni byli też policjanci i ratownicy medyczni. - Na miejscu były dwie karetki kołowe oraz śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który przetransportował rannego do szpitala - podał Artur Węgrzynowicz.
Uderzył w ogrodzenie posesji
Starsza sierżant Gabriela Putyra z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji przekazała, że poszkodowany mężczyzna poruszał się motocyklem typu cross. - W pewnym momencie, z niewyjaśnionych obecnie przyczyn, stracił panowanie nad pojazdem - powiedziała nam policjantka. I dodała, że mężczyzna uderzył w ogrodzenie jednej z posesji. - Okoliczności tego wypadku będą dokładnie zbadane - podsumowała Putyra.
W poniedziałek rano Paulina Harabin, oficer prasowa policji w Otwocku, poinformowała, że mężczyzna zmarł w niedzielę w szpitalu.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Artur Węgrzynowicz, tvnwarszawa.pl