Wbił się w wiatę przystankową. "Auto do kasacji"

Groźnie wyglądające zderzenie na Pradze
Źródło: Tomasz Zieliński / Tvnwarszawa.pl
Do groźnie wyglądającego zdarzenia doszło we wtorek wieczorem na ul. Starzyńskiego. Zderzyły się tam trzy auta. Siła uderzenia była tak duża, że jedno z nich, renault, ścięło barierki odgradzające jezdnię od pasa zieleni, a potem uderzyło w przystanek tramwajowy. - Samochód nadaje się do kasacji. Na szczęście nikomu nic się nie stało - poinformował nasz reporter.

Do zdarzenia doszło przed godz. 19 na ul Starzyńskiego w kierunku ronda Żaba. Początkowo nasz reporter informował o srebrnym renault, które na wysokości ul. Namysłowskiej zniszczyło barierki odgradzające jezdnię od pasa zieleni, a następnie uderzyło w przystanek tramwajowy w kierunku ronda Żaba.

- Na ul. Starzyńskiego doszło do zderzenia trzech aut - dwóch renault i volkswagena. Jeden samochód uderzył w drugi, a siła uderzenia sprawiła, że jedno z renault uderzyło w barierki i przystanek - sprecyzowała Ewa Sitkiewicz z komendy stołecznej policji. Jak dodała, nikomu nic się nie stała, a samo zdarzenia zakwalifikowano jako kolizję.

- Kierowcy aut byli trzeźwi - przekazała.

Wybite szyby w wiacie, auto do kasacji

Jak relacjonował reporter tvnwarszawa.pl, Tomasz Zieliński, srebrne renault nadaje się do kasacji. Poważnie uszkodzony został także przystanek, z którego wyleciały szyby, auto zniszczyło także metalowe barierki. - Na miejscu są służby Tramwajów Warszawskich, które usuwają szkody. Na szczęście nikomu nic się nie stało - informował przed godz. 19 Tomasz Zieliński.

Na miejscu nie było większych utrudnień w ruchu. Tramwaje kursowały normalnie.

Renault ścięło barierki i uderzyło w przystanek

jk/sk

Czytaj także: