Kierowcy narzekają na korki, chcą ograniczyć buspas na Puławskiej. Drogowcy odpowiadają

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Na Puławskiej wytyczono buspas
Na Puławskiej wytyczono buspas
Tomasz Zieliński/tvnwarszawa.pl
Na Puławskiej wytyczono buspasTomasz Zieliński/tvnwarszawa.pl

"Korek zwielokrotniony", "absolutnie fatalna decyzja", "korek nawet w sobotę" - komentują kierowcy po otwarciu buspasa na Puławskiej. Powstała petycja, której autorka proponuje, by ułatwienie dla autobusów obowiązywało tylko w dni powszednie w godzinach porannego i popołudniowego szczytu. Przedstawiciel drogowców odpowiada, że buspas spełnia swoją funkcję, a podobne dyskusje toczą się przy uruchamianiu każdego kolejnego.

Zarząd Dróg Miejskich pochwalił się w mediach społecznościowych otwarciem buspasa. "Wyznaczyliśmy buspasy na ul. Puławskiej. Powstały na obu jezdniach na odcinku od granicy miasta do ulicy rtm. W. Pileckiego. W sumie mają ok. 10 km" - napisali drogowcy. "Buspasy już usprawniły przejazd miejskim autobusom. Od piątku, 30 września, pozwalają im w obu kierunkach sprawniej pokonać ul. Puławską" - dodał. Buspas działa codziennie, również w weekendy.

"Korek był nawet w sobotę"

Pod wpisem pojawiło się bardzo dużo negatywnych komentarzy. Mieszkańcy skarżą się, że buspas na Puławskiej spowodował, że są większe korki. "Dramat, ten układ nie działa. Jechałem dziś i w tym czasie były na buspasie może 3 autobusy publiczne, reszta elektryki i jednoślady. Korek zwielokrotniony. Brak możliwości zjazdu na nowy odcinek obwodnicy" - komentuje mieszkaniec. "Absolutnie fatalna decyzja! Puławska po uruchomieniu tzw. Puławskiej bis była przejezdna zarówno dla samochodów, jak i autobusów. Po otwarciu korek był nawet w sobotę!" - napisała kolejna komentująca.

We wtorek rano pod postem ZDM pojawiło się blisko 600 komentarzy - w zdecydowanej większości krytykujących decyzję stołecznych drogowców.

Petycję podpisało ponad tysiąc osób

Dwa dni temu w sieci pojawiła się petycja przygotowana w imieniu mieszkańców Zielonego Ursynowa przez radną dzielnicy Olgę Górną (KO). Autorka petycji zaapelowała o to, aby buspas działał jedynie w dni powszednie (poniedziałek - piątek) w godzinach szczytu: 7.00-9.00 oraz 15.00-18.00. Drugi postulat, który pojawił się w petycji, to zmodernizowanie lewoskrętu z ul. Puławskiej w ul. Karczunkowską w kierunku węzła Zamienie trasy S7 - zapewnienia dwóch pasów do skrętu w lewo oraz wydłużenia światła do skrętu.

Autorka petycji powołuje się na poranne i popołudniowe podróże rodziców z dziećmi. Stwierdza, że większość z nich "nie przesiądzie się do autobusu, który w tej części dzielnicy nie ma alternatywy (nie ma tu tramwaju, ani metra)".

"Jak pokazuje otwarcie trasy S2 i tunelu POW, Puławska nie została odciążona – przeciwnie, część osób, które np. z tzw. Mordoru kierowały się wcześniej Doliną Służewiecką w stronę Wilanowa, obecnie dojeżdża autami właśnie ul. Puławską do tunelu POW, zaś kierujący się z okolic Ursynowa do innych dzielnic np. Ursus, również dojeżdżają ul. Puławską do trasy S2. Ponadto mnóstwo osób zamieszkujących okolice Ursynowa: Piaseczno, Józefosław, Lesznowola, itp. dojeżdża i będzie dojeżdżać Puławską do węzła Zamienie S7 zarówno od strony północnej, jak i południowej. Puławska, jako droga dojazdowa do S2 i S7 zawsze będzie narażona na duży ruch" - czytamy w petycji.

Autorka petycji podnosi także kwestię jakości powietrza. Mieszkańcy, szczególnie Zielonego Ursynowa, przez wprowadzoną zmianę mają być narażeni na wdychanie spalin z aut stojących w korkach na Puławskiej. Twierdzi, że mogliby znacznie szybciej przedostać się tam, gdzie chcą, "gdyby nie buspas". Podaje też przykład innych buspasów, które funkcjonują w Warszawie tylko w dni powszednie i godzin szczytu - np. al. Niepodległości na odcinku Batorego - al. Armii Ludowej.

Do wtorku do godziny 11 petycję podpisało ponad 1100 osób.

Radna KO: nie jestem przeciwniczką buspasów, ale...

W rozmowie z tvnwarszawa.pl Olga Górna zwraca uwagę, że mieszkańcy Zielonego Ursynowa oraz okolic Piaseczna, oprócz autobusów przejeżdżających Puławską, nie mają innej alternatywy.

- Nie jestem przeciwniczką tworzenia buspasów i priorytetu dla transportu publicznego względem transportu samochodowego. Chcemy ograniczyć liczbę aut, walczymy o świeże powietrze. Jednak, aby móc zachęcić buspasem mieszkańców do korzystania z komunikacji miejskiej, to jej oferta powinna być bardzo szeroka. W tej chwili na Puławskiej poza autobusem, który nią przejeżdża, mieszkańcy Zielonego Ursynowa nie mają alternatywy - mówi Górna.

- W momencie, kiedy ten buspas jeszcze nie zaczął obowiązywać, a już był rysowany, to już podniosły się głosy sprzeciwu mieszkańców. 1 września wystąpiłam z interpelacją o to, żeby wstrzymać się z uruchomieniem buspasa przynajmniej do końca modernizacji Karczunkowskiej i skrzyżowania tej ulicy z Puławską, a także otwarcia parkingu "Parkuj i jedź" przy stacji PKP Jeziorki. W tym miejscu jakąś alternatywą dla autobusu jest skorzystanie z pociągów. Stało się inaczej. Odpowiedzi na interpelację jeszcze nie otrzymałam, a buspas zaczął działać. A już w pierwszy weekend po uruchomieniu buspasa na Puławskiej utworzyły się korki w godzinach, w których ich wcześniej nie było - narzeka ursynowska radna.

Radny PiS: decyzja, która budzi kontrowersje

Głos w tej sprawie zabrał również wiceprzewodniczący miejskiej komisji nfrastruktury i inwestycji radny Maciej Binkowski (PiS).

- To jest decyzja, która budzi kontrowersje. Przypomnę, że Warszawa jest w tym momencie bardzo mocno sparaliżowana licznymi remontami, łącznie z budową tramwaju na Wilanów. Takie wyłączenie pasów jezdni na jednej z najbardziej newralgicznych ulic Warszawy to poważna komplikacja i zaburzenie płynności ruchu. Dla mnie osobiście jest to kompletnie niezrozumiałe, czemu takie rozwiązanie ma funkcjonować również w weekendy, również poza godzinami szczytu - komentował w rozmowie z Polską Agencją Prasową. - Mam wrażenie, że jest to kolejny element celowej polityki ratusza mającej zniechęcać do korzystania transportu indywidualnego - dodał.

Zaznaczył, że mnóstwo osób dojeżdża do Warszawy codziennie z terenów, gdzie komunikacja publiczna nie funkcjonuje dobrze i własny samochód jest tak naprawdę niezbędnym narzędziem wykonywania pracy. - Rafał Trzaskowski obiecywał też w swojej kampanii wyborczej rychłe połączenie Warszawy z Piasecznem Szybką Koleją Miejską. Takie połączenie na pewno rozwiązałoby wiele problemów komunikacyjnych i być może ruch autobusowy, który rzeczywiście też ma problemy z płynnością, można by było przerzucić na kolej - stwierdził.

ZDM odpowiada na zarzuty

O komentarz do pomysłów zawartych w petycji poprosiliśmy Zarząd Dróg Miejskich. - Mam poczucie, że tę dyskusję toczymy przy okazji każdego buspasa wytyczanego w Warszawie, więc pewnie powtórzymy ją jeszcze wielokrotnie. Buspas pozwala ominąć korki. Lepszego sposobu radzenia sobie z tym niekorzystnym zjawiskiem na drodze do tej pory nie wymyślono. Buspas zapewnia bezproblemowy przejazd i upłynnienie ruchu dla pasażerów komunikacji miejskiej, a z niej może skorzystać każdy - tłumaczy Jakub Dybalski, rzecznik ZDM.

Dybalski argumentuje, że Puławska przez lata była trasą, na której autobusy - a według danych Zarządu Transportu Miejskiego w szczycie kursują tam 24 pojazdy na godzinę - łapały wielominutowe opóźnienia i nie były w stanie utrzymać rozkładu.

- Co do ograniczenia godzinowego funkcjonowania buspasów to organizacją ruchu zajmuje się Biuro Zarządzania Ruchem Drogowym. Mogę tylko spytać: w jakim celu radna proponuje taką zmianę? Jeśli poza godzinami szczytu są korki, to właśnie buspas jest potrzebny. Jeśli korków nie ma, to buspas nikomu w niczym nie przeszkadza - podsumowuje przedstawiciel drogowców.

Pierwsze wnioski ZTM

Pierwszymi wnioskami po wprowadzeniu nowej organizacji ruchu podzielił się Zarząd Transportu Miejskiego.

- Na samym buspasie widać, że autobusy na większości kursów wyprzedzają czas rozkładowy. Około godziny ósmej niektóre notowały przyspieszenie do siedmiu minut w stosunku do czasu rozkładowego - powiedział nam Tomasz Kunert, rzecznik prasowy ZTM. Dodał, że te zgromadzone na gorąco dane pochodzą z poniedziałku, czyli pierwszego dnia roboczego, w którym funkcjonuje buspas. - Natomiast widzimy, że autobusy mają problem z przejazdem do odcinka do buspasa od strony Piaseczna. Tracą tutaj od kilku do kilkunastu minut. Jednak jeśli chodzi o bardziej szczegółowe wnioski, musimy jeszcze poczekać kilka dni i zebrać dane - podsumowuje Kunert.

Autorka/Autor:dg, katke/b

Źródło: tvnwarszawa.pl, PAP

Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Zieliński/tvnwarszawa.pl

Pozostałe wiadomości

Policjanci zatrzymali mężczyznę, który, zdaniem śledczych, jest zamieszany w sprawę głośnego morderstwa w Ursusie. W Niedzielę Wielkanocną (31 marca 2024 roku) w jednym z mieszkań znaleziono cztery ciała. Zatrzymany usłyszał jednak zarzut potrójnego zabójstwa - dlaczego?

Ciała czterech osób w mieszkaniu, na miejscu zbrodni list pożegnalny. Przełom w śledztwie

Ciała czterech osób w mieszkaniu, na miejscu zbrodni list pożegnalny. Przełom w śledztwie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Jest skrzypaczką, gra w zespole jazzowym, uczy dzieci w szkole muzycznej i właśnie zginął jej instrument niezbędny do pracy. Nieznany sprawca w pociągu ukradł skrzypce Zuzanny Kosek-Giłki. Do kradzieży doszło prawdopodobnie na stacji Warszawa Zachodnia. Policja potwierdza, że przyjęła zgłoszenie w tej sprawie. Skrzypaczka apeluje o pomoc w odnalezieniu swojego instrumentu.

Jechała na koncert, w pociągu ktoś ukradł jej skrzypce

Jechała na koncert, w pociągu ktoś ukradł jej skrzypce

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Około godzinę trwały utrudnienia w kursowaniu tramwajów w centrum Warszawy po potrąceniu nastolatka na wysokości Muzeum Narodowego. Zarząd Transportu Miejskiego informował o wyznaczonych objazdach dla pięciu linii.

Chłopiec wpadł pod tramwaj na przystanku w centrum Warszawy

Chłopiec wpadł pod tramwaj na przystanku w centrum Warszawy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Mieszkanka podwarszawskich Łomianek zauważyła na swojej działce węża. Zaalarmowała strażników miejskich. Charakterystyczny zygzak na grzbiecie nie budził wątpliwości, że to jedyny jadowity wąż w Polsce.

Zauważyła na swojej działce jadowitego węża

Zauważyła na swojej działce jadowitego węża

Źródło:
PAP

Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie z łosiem, który przechadza się ulicą w Markach. Zwierzę przechodzi obok samochodów, jest zagubione.

Zagubiony łoś na skrzyżowaniu

Zagubiony łoś na skrzyżowaniu

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Aż 11 ulic na Saskiej Kępie przejdzie doraźne remonty podczas tegorocznych wakacji - zapowiedział dyrektor stołecznego Zarządu Dróg Miejskich Łukasz Puchalski. Wymiana nawierzchni oraz prace brukarskie są związane z przygotowaniami do wprowadzenia w tym rejonie strefy płatnego parkowania.

Płatne parkowanie na Saskiej Kępie. 11 ulic do remontu

Płatne parkowanie na Saskiej Kępie. 11 ulic do remontu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zaplanowane na poniedziałek wybory na rektora Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego nie mogły się odbyć, gdyż stanowiłoby to naruszenie przepisów prawa - napisał w oświadczeniu obecny rektor uczelni, prof. dr hab. n. med. Zbigniew Gaciong. Decyzja miała zostać podjęta zgodnie z zaleceniami Ministerstwa Zdrowia, będącego organem nadzoru uczelni. Innego zdania są pracownicy uniwersytetu, którzy twierdzą, że rektor stara się uniemożliwić przeprowadzenie wyborów. Zapowiadają protest.

Wybory rektora WUM nie odbyły się. "Stanowiłoby to naruszenie przepisów prawa"

Wybory rektora WUM nie odbyły się. "Stanowiłoby to naruszenie przepisów prawa"

Źródło:
PAP

W samochodzie zaparkowanym przy ulicy Mołdawskiej na Ochocie wybuchł pożar. Ogień objął też drugie auto.

Zapalił się zaparkowany samochód, ogień objął też stojące obok auto

Zapalił się zaparkowany samochód, ogień objął też stojące obok auto

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W sobotę w miejscowości Radwanków Szlachecki (Mazowsze) mężczyzna wszedł do Wisły i nie był w stanie wrócić na brzeg, bo porwał go nurt rzeczny. Jego ciało wyłowili płetwonurkowie.

Wszedł do Wisły, porwał go nurt. Jego ciało wyłowili płetwonurkowie

Wszedł do Wisły, porwał go nurt. Jego ciało wyłowili płetwonurkowie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Wilanowie doszło do kolizji auta osobowego ze słupem sygnalizacji świetlnej. Kierowca opuścił samochód jeszcze przed przybyciem służb.

Nie wyrobił się na zakręcie, wpadł na sygnalizator

Nie wyrobił się na zakręcie, wpadł na sygnalizator

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Średnio co dwie minuty, 24 godziny na dobę, przez okrągły rok do straży miejskiej wpływa informacja o źle zaparkowanym samochodzie. Ponad połowa z 407 tysięcy zgłoszeń, które dotarły do funkcjonariuszy w zeszłym roku, dotyczy właśnie parkowania. Blisko sto tysięcy interwencji zakończyło się mandatem.

Mieszkańcy średnio co dwie minuty zgłaszają nielegalne parkowanie. Ilu kierowców dostaje mandat? 

Mieszkańcy średnio co dwie minuty zgłaszają nielegalne parkowanie. Ilu kierowców dostaje mandat? 

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W nocy z 18 na 19 maja odbędzie się Noc Muzeów. To będzie jubileuszowa, 20. edycja tego popularnego wśród mieszkańców stolicy wydarzenia.

Gmach MSN będzie można zwiedzić podczas Nocy Muzeów. Oficjalne otwarcie jesienią

Gmach MSN będzie można zwiedzić podczas Nocy Muzeów. Oficjalne otwarcie jesienią

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Rzecznik spółki Pałac Saski buduje kolekcję historycznych zdjęć pałacu. Za prywatne pieniądze kupuje je na aukcjach w różnych częściach świata. Większość pochodzi z czasów okupacji, ale są też perełki z początków XX wieku. Każda fotografia opowiada jakąś historię, niektóre zawierają wskazówki dla architektów, którzy projektuję odbudowę.

Wyjątkowa kolekcja rzecznika. Zdjęcia Pałacu Saskiego ściąga z całego świata

Wyjątkowa kolekcja rzecznika. Zdjęcia Pałacu Saskiego ściąga z całego świata

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W przyszłym tygodniu w Muzeum Woli zostanie otwarta wystawa "EUFORIA. O klubach warszawskich po 1989 roku". - To subiektywna prezentacja wybranych miejsc klubowych stolicy, które pojawiły się w tkance miejskiej w momencie transformacyjnej frywolki i na długie lata określiły charakter sceny klubowej - zapowiada kurator wystawy.

To nie tylko miejsca imprez i koncertów, ale też narodzin ruchów społecznych

To nie tylko miejsca imprez i koncertów, ale też narodzin ruchów społecznych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Stała przy przejściu dla pieszych i stwarzała wrażenie zagubionej. Starszą kobietę zauważyli strażnicy miejscy. Na ich widok uspokoiła się i bezpiecznie wróciła do domu.

Znała swój adres, ale nie wiedziała, jak tam dotrzeć. Uspokoiła się na widok strażników

Znała swój adres, ale nie wiedziała, jak tam dotrzeć. Uspokoiła się na widok strażników

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zadzwoniła pod numer alarmowy w obawie o swoje życie. Okazało się, że bała się własnego syna. Sprawą zajęli się policjanci z Targówka. 39-latek usłyszał zarzuty i ma zakaz zbliżania się do bliskich.

Wezwała pomoc, bo bała się własnego syna

Wezwała pomoc, bo bała się własnego syna

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przekazała pierwsze ustalenia dotyczące wypadku na ulicy Vogla w warszawskim Wilanowie. Dotyczą tożsamości ofiar i prawdodopodobnej przyczyny tragedii. Śledztwo będzie prowadzone w kierunku nieumyślnego spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym.

Spłonęli w rozbitym aucie. Prokuratura o ofiarach i prawdopodobnej przyczynie tragedii

Spłonęli w rozbitym aucie. Prokuratura o ofiarach i prawdopodobnej przyczynie tragedii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W samolocie PLL LOT z Zurychu do Warszawy wykryto usterkę podwozia. Pasażerowie musieli opuścić pokład, a lot został ostatecznie odwołany. Informację o tym zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Zablokowała się część podwozia, pasażerowie musieli wysiąść

Zablokowała się część podwozia, pasażerowie musieli wysiąść

Źródło:
Kontakt 24, tvnwarszawa.pl

Po zderzeniu auta osobowego z ciężarną klępą (samicą łosia) na świat przy drodze przyszły cielęta. Policjanci zadbali o specjalistyczną opiekę dla nich. Dwie samiczki przebywają teraz w Fundacji Wzajemnie Pomocni, na terenie gminy Pomiechówek.

Ich matkę potrącił samochód, na świat przyszły przy drodze

Ich matkę potrącił samochód, na świat przyszły przy drodze

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z relacji pracowników sklepu wynikało, że kobieta ze sklepowych półek wzięła banany oraz awokado i zapakowała je do trzech toreb, nabijając przy kasie jako jabłka. W torbach miała w sumie 30 sztuk awokado i ponad trzy kilogramy bananów.

"Kupiła" awokado i banany w cenie jabłek, grozi jej nawet osiem lat więzienia

"Kupiła" awokado i banany w cenie jabłek, grozi jej nawet osiem lat więzienia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Radomia zatrzymali 46-latka, który miał ugodzić nożem swojego kolegę. Między mężczyznami doszło do nieporozumienia. Przedmiotem sporu była kurtka.

Cios nożem w plecy podczas kłótni o kurtkę

Cios nożem w plecy podczas kłótni o kurtkę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Niebezpieczna sytuacja na drodze krajowej numer 50 w miejscowości Zawiszyn. Kierowca ciężarówki wyprzedzał, gdy z przeciwka jechał samochód osobowy. Gdyby kierujący autem nie zjechał z jezdni w ostatniej chwili, doszłoby do tragedii.

Ciężarówką wyprzedzał "na czołówkę". Nagranie

Ciężarówką wyprzedzał "na czołówkę". Nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wybudowana pod koniec XIX wieku jednopiętrowa czynszówka przy ulicy Kawęczyńskiej na Starej Pradze przejdzie generalny remont. To pozwoli uratować jedyny zachowany w tej okolicy drewniany budynek.

W niezmienionej formie przetrwał 120 lat. Doczekał remontu

W niezmienionej formie przetrwał 120 lat. Doczekał remontu

Źródło:
PAP