Jak podał Węgrzynowicz, zablokowane początkowo były trzy pasy jezdni tranzytowej. Ruch odbywał się pasem awaryjnym. Dla kierowców oznaczało to spore utrudnienia.
Na miejscu były służby: policja, zespół ratownictwa medycznego i strażacy.
Nasz reporter ustalił, że do zderzenia aut doszło w momencie, kiedy kierowcy stali w korku. - Kierujący audi nie wyhamował i uderzył w toyotę, która stanęła w poprzek drogi i uszkodziła kolejne samochody. Trzy osoby są badane w karetce - powiedział.
Zdarzenie potwierdziła także policja. - Zgłoszenie wpłynęło o 8.36. Zderzyło się pięć samochodów, są duże utrudnienia. Zablokowane są dwa pasy, kierujemy pas techniczny. Uczestnicy zdarzenia są badani w karetkach - przekazał nam później Rafał Markiewicz z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji. Jak dodał, wszyscy kierujący byli trzeźwi, a do szpitala zostały zabrane trzy osoby.
O wypadku poinformowało także w mediach społecznościowych stołeczne pogotowie.
Autorka/Autor: katke
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Artur Węgrzynowicz / tvnwarszawa.pl