Prokuratura stawia zarzuty za śmiertelne potrącenie nastolatki na przejściu dla pieszych na ulicy Cybernetyki. Ustalenia śledczych wskazują, że do wypadku doszło z powodu zachowania kierowcy. Z zabezpieczonych nagrań i zeznań świadków wynika, że wjechał na pasy na czerwonym świetle.
Do tragicznego wypadku doszło w piątek, 18 listopada, około godziny 15. Na przejściu dla pieszych na ulicy Cybernetyki, w rejonie skrzyżowania z Komputerową, kierowca opla śmiertelnie potrącił nastolatkę. - To musiało być bardzo silne uderzenie. Świadczą o tym uszkodzenia widoczne na samochodzie - relacjonował Tomasz Zieliński, reporter tvnwarszawa.pl, który był na miejscu zdarzenia.
Ustaleniem okoliczności potrącenia zajęła się policja pod nadzorem prokuratury. Mokotowscy śledczy wszczęli postępowanie z artykułu 177 paragraf 2 Kodeksu karnego. Początkowo toczyło się w sprawie. Teraz zapadła decyzja o przedstawieniu zarzutu kierowcy. - Postepowanie prowadzone jest przeciwko podejrzanemu. Kierowca usłyszał zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Złożył wyjaśnienia. Treść tych wyjaśnień na obecnym etapie objęta jest tajemnicą śledztwa - poinformowała nas prokurator Aleksandra Skrzyniarz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Ustalenia śledczych wskazują, że kierowca miał czerwone światło
Mężczyźnie zarzucono, że "nie zastosował się do nadawanego w kierunku jazdy czerwonego sygnału świetlnego i nie ustąpił pierwszeństwa pieszej poruszającej się przy wyświetlonym świetle zielonym".
- Prokuratura dysponuje dowodami w postaci nagrań i przesłuchań świadków. Rozważane jest zasięgnięcie opinii biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków samochodowych - zaznacza Skrzyniarz. Opinia mogłaby dostarczyć śledczym informacji o tym, z jaką prędkością poruszał się kierowca i czy nie doszło do przekroczenia tej dopuszczalnej.
Wobec podejrzanego zastosowano środki zapobiegawcze: dozór policyjny oraz zakaz opuszczania kraju.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Zieliński / tvnwarszawa.pl