Akcja jak z filmu w podwarszawskich Markach. 35-latek doprowadził do kolizji 7 aut. - Mężczyzna jechał pod prąd na ul. Szkolnej. Zatrzymali go inni kierowcy - poinformowała policja. Był prawdopodobnie pod wpływem narkotyków.
- Kierujący zastał zatrzymany w rejonie skrzyżowania ul. Piłsudskiego z Fabryczną. O godz. 16.40 dostaliśmy informację, że mężczyzna jechał pod prąd ul. Szkolną. Na ul. Piłsudskiego doprowadził do kolizji 7 aut - przekazał Piotr Świstak z komendy stołecznej policji. Jak dodał, nikt nie został ranny. Do zdarzenia doszło ok godz. 17. Jak informowali świadkowie, kierujący fordem chciał na piechotę uciec z miejsca zdarzenia. - Został zatrzymany przez innych kierowców - dodał Świstak.
- To mężczyzna w wieku około 35-lat - sprecyzował policjant
Był pod wpływem narkotyków?
Jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć, mężczyzna był prawdopodobnie pod wpływem narkotyków.
- Na razie kierujący został zatrzymany. Policjanci zbadali go alkomatem. Był trzeźwy. Teraz przebadany zostanie pod kątem substancji odurzających - wyjaśnił policjant. Policjanci, którzy przyjechali na miejsce, będą także ustalać dokładne okoliczności zdarzenia.
Wypadek spowodował spore utrudnienia w ruchu. - Kierowcy muszą liczyć się z utrudnieniami jeszcze przez około dwie godziny. Na miejscu są policjanci, którzy kierują ruchem - przekazał ok. godz. 19 Świstak.
Ok godz. 21 utrudnienia się zakończyły. - Policjanci odjechali już z miejsca zdarzenia - potwierdził Świstak.
jk