Pułkowa: łoś wbiegł pod samochód. Na drugiej jezdni kolizja trzech aut
Link skopiowany do schowka.
Łoś wpadł pod samochód na ulicy Pułkowej. - Przebiegał przez jezdnię, zginął na miejscu. Toyota, w którą uderzył, ma zniszczony przód i bok - relacjonuje reporter tvnwarszawa.pl. Chwilę później, na drugiej jezdni doszło do kolizji trzech aut.
Do zdarzenia doszło około godziny 10.40, 300 metrów za skrzyżowaniem Pułkowej i Wóyckiego, na jezdni w kierunku Warszawy.
- Łoś przebiegał przez jezdnię. Wpadł na toyotę. Leży na poboczu martwy. Samochód ma zbitą przednią szybę, uszkodzony przód i drzwi od strony kierowcy – informował Mateusz Szmelter z tvnwarszawa.pl.
Na miejscu pojawiła się policja i karetka pogotowia. W toyocie były dwie osoby: mężczyzna i dziewczynka, którą zajęli się ratownicy.
Kolizja na drugiej jezdni
Zdarzenie spowodowało duże utrudnienia w obu kierunkach. - Przez kilkadziesiąt minut lewy pas ruchu w kierunku Warszawy był całkowicie zablokowany. Teraz jest już przejezdny, ale wciąż są korki – mówił Szmelter.
- Trudno jeździ się też w drugą stronę. Po pierwsze, większość kierowców zatrzymuje się, aby zobaczyć co się stało. Po drugie, doszło tam to drobnej kolizji. Zderzyły się ze sobą trzy auta: kia, nissan i suzuki. Suzuki uderzyło w nissana, który został popchnięty i uderzył auto marki Kia. Mają nieznaczne uszkodzenia - tłumaczył nasz reporter.