Na ulicy 11 listopada doszło do pożaru gabarytów wystawionych przed kamienicę. - Jedna osoba została poszkodowana - podał nasz reporter. Są utrudnienia w ruchu.
Pożar wybuchł przy budynku numer 26. - Zapaliły się śmieci, które znajdowały się pod oknami, ale ogień dostał się też do mieszkania na parterze - powiedział Lech Marcinczak z tvnwarszawa.pl.
Jak dodał, mieszkańcy kamienicy zostali ewakuowani, a jedna osoba trafiła do szpitala.
Straż pożarna potwierdziła te informacje. - Zgłoszenie w tej sprawie wpłynęło do nas o godzinie 13.50. Dotyczyło palących się śmieci. Po przybyciu na miejsce okazało się, że zajęła się też elewacja budynku i mieszkanie na parterze - opisywał kapitan Wojciech Kapczyński z Komendy Miejskiej Straży Pożarnej.
Poza wspomnianym przez naszego reportera mężczyzną, nikomu nic się nie stało.
Na miejscu pracowało cztery zastępy straży pożarnej.
O godzinie 15 - jak podał Marcinczak - sytuacja była opanowana. Wciąż jednak występowały utrudnienia komunikacyjne. - Ruch na 11 listopada jest wstrzymany - ostrzegł.
Pożar śmieci na Pradze
kw/b