Pięć osób odniosło obrażenia w wypadku na trasie S2. Samochód osobowy wpadł na bariery energochłonne. W korku utknęli wjeżdżający do Warszawy ulicą Puławską.
Pechowo skończyła się w poniedziałek po 6 rano jazda pięciu młodych osób.
- Jechali Południową Obwodnicą Warszawy od strony Poznania. Na wysokości ul. Puławskiej, gdzie obwodnica się kończy, kierowca mazdy musiał gwałtowanie hamować. Niestety to nie pomogło i wpadł na bariery, częściowo je przebijając - relacjonował Lech Marcinczak, reporter tvnwarszawa.pl.
Na miejsce przyjechały służby. Jak przekazał nasz reporter, pięć osób zostało poszkodowanych. Zajęli się nimi pracownicy pogotowia. Dwie osoby trafiły do szpitala z niewielkimi obrażeniami - poinformowała chwilę później policja.
Funkcjonariusze wyjaśniają okoliczności zdarzenia. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca mógł przysnąć. Zderzył się z seatem i wjechał w barierę. Obaj kierujący byli trzeźwi - podał Robert Opas ze stołecznej komendy.
W akcji brały udział także trzy zastępy straży pożarnej.
Utrudnienia w stronę Warszawy
- Są straszne korki na Puławskiej w kier. Warszawy. 300 metrów przejechałem w 25 minut - zaalarmował przed 800 internauta.
su