Do wypadku doszło przed godziną 7 na wysokości numeru 283.
- Zderzyły się samochód osobowy i rower - mówi Monika Brodowska z sekcji prasowej Komendy Stołecznej Policji.
Jak dodaje, funkcjonariusze pracują na miejscu, a rowerzystka trafiła w stanie ciężkim do szpitala. - Kierująca seatem była trzeźwa.
Na miejscu był reporter tvnwarszawa.pl. - Rower leży dziesięć metrów za przejściem dla pieszych, a samochód stoi jeszcze dalej. Zablokowane są Aleje Jerozolimskie w kierunku Warszawy - mówił Artur Węgrzynowicz.
Samochody osobowe kierowane były na objazdy ulicą Ogrodową.
"Powinna być kładka"
Zdaniem eksperta przejście dla pieszych znajduje się w specyficznym miejscu.
- Jest tuż przed wjazdem na autostradę, a z drugiej tuż ze zjazdem z niej. W efekcie kierowcy osiągają większą prędkość niż założona. Często też kierowcy tam wyprzedzają – mówi Adam Sobieraj z Dróg Mazowsza, stowarzyszenia propagującego bezpieczeństwo.
Jak zaznacza, w czasie budowy wjazdu na autostradę skrzyżowanie nie zostało objęte pracami. – Są znaki ostrzegawcze. Ale można było pokusić się o wyobraźnię i stworzyć tam kładkę jak jest 800 metrów dalej – przekonuje Sobieraj.
Wypadek w Alejach Jerozolimskich
Mapy dostarcza Targeo.pl
ran