Nastolatek wjechał samochodem osobowym w ogrodzenie podczas ucieczki przed policją. W wyniku zdarzenia ranna została podróżująca z nim pasażerka. Okazało się, że młody mężczyzna wsiadł za kierownicę mimo braku uprawnień.
Około godziny 19 podczas noworocznego patrolu policjanci z otwockiej drogówki chcieli zatrzymać do kontroli kierowcę skody. Mężczyzna zwrócił uwagę funkcjonariuszy, ponieważ nie utrzymywał prostego toru jazdy. Na widok policyjnych sygnałów gwałtownie przyspieszył i zaczął uciekać.
Policjanci natychmiast ruszyli za nim w pościg. - Kierowca w trakcie ucieczki oprócz wielokrotnego przekroczenia prędkości, popełnił szereg innych wykroczeń, między innymi łamał zakaz wjazdu. Ucieczkę zakończył na ulicy Otwockiej, gdzie stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w ogrodzenie - poinformowała Paulina Harabin z Komendy Powiatowej Policji w Otwocku.
Dodała, że mężczyzna nie podróżował sam. Jadąca z nim 18-letnia kobieta z obrażeniami ciała została przewieziona do szpitala. Na szczęście jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Policja: uciekał, bo nie miał uprawnień do kierowania
Badanie wykazało, że jest trzeźwy. Jak się potem okazało mężczyzna uciekał przed patrolem policji, bo nie miał uprawnień do kierowania pojazdami. Został zatrzymany i trafił do policyjnej celi. - Wkrótce mężczyzna usłyszy zarzut przestępstwa niezatrzymania się do kontroli drogowej oraz zostanie surowo rozliczony za popełnione wykroczenia - zapowiedziała Harabin.
Czynności w sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Otwocku.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: KPP w Otwocku