Kierunkiem utrudnień podążał reporter tvnwarszawa.pl Lech Marcinczak. Jak podawał - skrajnie zablokowany był lewy pas na wysokości Torwaru. Przejezdny był jedynie prawy i buspas.
Dodawał, że utrudnienia wynikają z powodu oczyszczania drogi z paliwa i części uszkodzonych samochodów po kolizji. - Nikomu nic groźnego się nie stało - mówił reporter tvnwarszawa.pl.
Po 18 samochody zostały usunięte z jezdni i korek zaczął się rozładowywać.
Korek na Trasie Łazienkowskiej
Korek na Trasie Łazienkowskiej
ms/sk