– W zdarzeniu brał udział peugeot i tramwaj linii 1. Zarówno motorniczy, jak i kierowca peugeota byli trzeźwi. Nikomu nic się nie stało, nikt nie trafił do szpitala – informuje nas Piotr Świstak ze stołecznej policji.
O zdarzeniu pierwsza poinformowała nas na warszawa@tvn.pl Monika. Jak napisała nasza czytelniczka, auto zawracało i wjechało prosto pod rozpędzony tramwaj. Policja na razie nie mówi o przyczynach kolizji. – Funkcjonariusze nadal są na miejscu i badają okoliczności zdarzenia – ucina Świstak.
Do kolizji doszło w okolicy przystanku Cm. Żydowski. Przez kilkanaście minut ruch tramwajowy był wstrzymany w obu kierunkach. – Teraz żadnych utrudnień już nie ma – dodaje policjant chwilę przed godz. 19.00.
kw/b
Źródło zdjęcia głównego: Monika / warszawa@tvn.pl