Na "ślimaku", którym zjeżdża się z alei Komisji Edukacji Narodowej w Dolinę Służewiecką kierowca samochodu osobowego uderzył w latarnię. - Jego auto zsunęło się z nasypu. Trafił do szpitala - podaje nasz reporter.
Do zdarzenia doszło po godzinie 14. - Kierowca osobowego fiata jechał od Ursynowa aleją KEN. Na "ślimaku", którym zjeżdża się, by wjechać w Dolinę Służewiecką uderzył w słup latarni - opisuje Tomasz Zieliński. Latarnia została uszkodzona, klosz spadł na ziemię. - Samochód wypadł z jezdni. Na szczęście nie przekoziołkował, ale zsunął się po trawiastym nasypie - relacjonuje dalej Zieliński. Jak dodaje, kierujący trafił do szpitala. Na miejscu pracuje policja. Zdarzenie nie powoduje utrudnień w ruchu. - Auto stoi na trawniku, nie blokuje przejazdu - mówi nasz reporter.