Jechał wężykiem, zjeżdżał na chodnik. Kierowcę zatrzymało małżeństwo

Małżeństwo zatrzymało pijanego kierowcę
Małżeństwo powstrzymało pijanego kierowcę przed dalszą jazdą
Źródło: KSP
Małżeństwo zauważyło kierowcę, który jechał wężykiem, zjeżdżał na przeciwległy pas i na chodniki. Na najbliższym skrzyżowaniu udaremnili pijanemu mężczyźnie dalszą jazdę i wezwali policję. - Obywatelska postawa zasługuje na uznanie - komentują policjanci.

Do zdarzenia doszło w niedzielne popołudnie. Około godziny 16.30 podróżujące przez teren powiatu płońskiego małżeństwo, na terenie gminy Joniec, zauważyło jadącego wężykiem citroena.

Wysiadł z auta i podbiegł do kierowcy

Kierowca zjeżdżał na przeciwległy pas ruchu, wjeżdżał na chodniki, czym stwarzał ogromne zagrożenie na drodze. Sposób prowadzenia auta wskazywał, że może być pijany. Wówczas małżeństwo przerwało rodzinną wycieczkę, pojechało za nim i telefonicznie powiadomili o wszystkim policję. Kierujący citroenem wjechał na teren powiatu nowodworskiego. Małżeństwo czekało na dogodny moment, by uniemożliwić mu dalszą jazdę.

- Pojazd w pewnym momencie zatrzymał się w Dobrej Woli, przed skrzyżowaniem z drogą 571 w kierunku Nasielska. Mąż kierującej wysiadł z auta i podbiegł do kierującego citroenem. Otworzył drzwi od strony kierowcy i wyjął kluczyki ze stacyjki, uniemożliwiając mężczyźnie dalszą jazdę - podała komisarz Joanna Wielocha, oficer prasowa policji w Nowym Dworze Mazowieckim. Zaznaczyła, że od razu było czuć silną woń alkoholu od siedzącego za kierownicą mężczyzny.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Kierowca ciężarówki był tak pijany, że centralną Polskę pomylił ze Słowacją. Nagranie

Małżeństwo zatrzymało pijanego kierowcę
Małżeństwo zatrzymało pijanego kierowcę
Źródło: KPP w Nowym Dworze Mazowieckim

Miał 2,7 promila

Interweniujący kierowca przekazał też informację do dyżurnego Komisariatu w Nasielsku, z prośbą o interwencję. - Po przybyciu pomiechowskiego patrolu pijany kierowca został przekazany policjantom. Kierującym citroenem berlingo okazał się 53-letni mężczyzna z powiatu legionowskiego. Badanie wskazało w jego organizmie ponad 2,7 promila alkoholu - wyliczyła policjantka. I przypomniała, że za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna i sądowy zakaz kierowania pojazdami. - Ponadto policjanci zatrzymali skrajnie nieodpowiedzialnemu kierowcy prawo jazdy - podkreśliła komisarz Wielocha.

Policjantka przypomniała na koniec, że zgodnie z art. 243 Kodeksu Postępowania Karnego, "każdy ma prawo ująć osobę na gorącym uczynku przestępstwa, lub w pościgu podjętym bezpośrednio po popełnieniu przestępstwa, jeżeli zachodzi obawa ukrycia się tej osoby lub nie można ustalić jej tożsamości. - Ujętą osobę należy niezwłocznie przekazać policji - zaznaczyła.

Czytaj także: