Do zdarzenia doszło 10 października. "Jak ustalili policjanci, pokrzywdzona otrzymała telefon od rzekomego pracownika banku, który poinformował ją o próbie przejęcia jej środków i nakłonił do przekazania pieniędzy w celu ich 'zabezpieczenia'. Kobieta, będąc przekonana, że pomaga chronić swoje oszczędności, przekazała kody BLIK, tracąc łącznie 19 800 złotych" - poinformował w komunikacie mł.asp. Marcin Jabłoński z Komendy Powiatowej Policji w Otwocku.
Policjanci z Otwocka zajęli się sprawą i dzięki przeprowadzonym czynnościom ustalili i zatrzymali w Warszawie dwóch obywateli Gruzji w wieku 31 i 34 lat. "W trakcie przeszukania policjanci zabezpieczyli telefon komórkowy mogący służyć do popełniania przestępstwa oraz gotówkę" - dodał Jabłoński.
Na dodatek jeden z zatrzymanych okazał się poszukiwany listem gończym, w celu odbycia kary pozbawienia wolności. "Ponadto przebywał na terytorium RP pomimo wydanej decyzji Straży Granicznej o powrocie do kraju pochodzenia" - zaznaczył Jabłoński.
Usłyszeli zarzuty
Obaj mężczyźni usłyszeli zarzuty oszustwa, za które zgodnie z art. 286 § 1 kodeksu karnego grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności. Funkcjonariusze zaznaczyli, że sprawa ma charakter rozwojowy i prowadzą dalsze czynności mające na celu ustalenie innych osób mogących mieć związek z tym procederem oraz innych przestępstw popełnionych przez zatrzymanych.
Sąd, przychylając się do wniosku prokuratury, zastosował wobec mężczyzn najsurowszy środek zapobiegawczy w postaci trzymiesięcznego aresztowania.
Policjanci przypomnieli, że pracownicy banków, policjanci czy prokuratorzy nigdy nie proszą o przekazanie pieniędzy, wypłatę gotówki ani o wykonanie przelewów lub podanie kodów BLIK w celu ich "zabezpieczenia". "Jeśli ktoś dzwoni z taką prośbą – to na pewno oszust" - podkreślili.
I podali kilka przydatnych wskazówek. W przypadku podejrzanego telefonu najlepiej natychmiast zakończyć rozmowę, nie podawać żadnych danych osobowych, numerów kont, haseł czy kodów. W przypadku próby oszustwa należy skontaktować się bezpośrednio ze swoim bankiem lub zadzwonić na numer alarmowy 112, by zweryfikować sytuację.
Autorka/Autor: mg/PKoz
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: KPP Otwock