Akcja "Bezpieczne przewozy" była prowadzona w stolicy od 21 do 27 października przez funkcjonariuszy Komendy Stołecznej Policji. "Szczególną uwagę policjanci skupili na dworcach kolejowych i autobusowych, gdzie podróżni rozpoczynają lub kończą swoją podróż po Warszawie" - precyzuje młodszy aspirant Bartłomiej Śniadała z KSP.
Policjanci skontrolowali w sumie 989 pojazdów. Podczas kontroli wyszło na jaw, że aż 24 osoby nie powinny znaleźć się za kierownicą, ponieważ nie posiadają uprawnień do kierowania. W dodatku cztery z nich były objęte sądowym zakazem prowadzenia pojazdów.
"Zdecydowaną większość sprawdzonych kierowców stanowili obcokrajowcy - 600 osób. Na nich też policjanci nałożyli 166 mandatów karnych. W trakcie prowadzonych kontroli wyszło również na jaw, że niektórzy obcokrajowcy przebywali nielegalnie na terenie Polski lub posługiwali się sfałszowanymi dokumentami" - informuje mł. asp. Śniadała.
I dodaje, że wśród kierujących znalazło się czterech mężczyzn, którzy byli poszukiwani na terenie strefy Schengen. To obywatele Pakistanu, Zimbabwe i Uzbekistanu.
Mandaty na kwotę blisko 50 tysięcy złotych
Łącznie policjanci wystawili 310 mandatów na kwotę ponad 48 tysięcy złotych. Dodatkowo, zatrzymali prawa jazdy 14 osób oraz 71 dowodów rejestracyjnych.
W akcji wzięli udział policjanci Wydziału Ruchu Drogowego KSP, Wydziału Wywiadowczo-Patrolowego KSP oraz policjanci z Oddziału Prewencji Policji w Warszawie i stołecznych komend rejonowych.
"To już kolejne takie działania przeprowadzone przez stołecznych policjantów. Ich efekty pokazują jasno, że są one wciąż bardzo potrzebne dlatego będą cyklicznie powtarzane" - zapowiada mł. asp. Śniadała.
Autorka/Autor: kk
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Komenda Stołeczna Policji