Kierowca audi uderzył w dwa zaparkowane przy drodze samochody. Zaczął uciekać, ale właściciel jednego z uszkodzonych samochodów złapał go ulicę dalej. Jak twierdzi, od sprawcy kolizji czuć było alkohol.
Do zdarzenia doszło ok. 13 przy ulicy Tołstoja. Kierowca audi uderzył w zaparkowane wzdłuż osiedlowej uliczki opla i forda.
Kolizję potwierdza policja. - Mężczyzna z nieznanych nam przyczyn uderzył w dwa samochody, później uciekł z miejsca zdarzenia - informuje Tomasz Oleszczuk ze stołecznej policji. - Ustalamy przyczyny, pojawiła się informacja, że kierowca był pijany - dodaje.
Jak relacjonuje z kolei Mateusz Szmelter, całe zdarzenie z balkonu zaobserwował właściciel jednego z samochodów, w który uderzył mężczyzna. - Kierowca opla wybiegł z mieszkania i pobiegł za sprawcą wypadku. Od sprawcy zdarzenia czuł alkohol, mężczyzna chciał się "jakoś z nim dogadać" - tłumaczy Mateusz Szmelter.
Mężczyzna został zatrzymany przez policję.
Kierowca audi uderzył w dwa samochody na Bielanach
kz/b