Pod Górą Kalwarią zderzyły się samochód ciężarowy i osobowy. Oba stanęły w ogniu. Trwa akcja gaśnicza i ratunkowa. Jedna osoba nie żyje. Są utrudnienia.
Do wypadku doszło na drodze krajowej numer 50 w miejscowości Dębówka, pod Górą Kalwarią.
Na miejscu pracuje straż pożarna. - Zderzył się samochód ciężarowy i osobowy. Oba się zapaliły. Trwa akcja gaśnicza. Kierowca pojazdu ciężarowego opuścił pojazd. Nie mamy informacji o osobach podróżujących samochodem osobowym - poinformował mł. bryg. Łukasz Darmofalski ze straży pożarnej w Piasecznie. - Niestety, jedna osoba podróżująca samochodem osobowym nie żyje - dodał strażak.
Na miejscu pracuje siedem zastępów straży pożarnej.
- Czołowo zderzył się samochód osobowy i ciężarowy. Siła uderzenia była na tyle duża, że po uderzeniu oba pojazdy przejechały kilkaset metrów. Pożar jest rozwinięty, ratownicy nie byli w stanie określić, czy wewnątrz osobówki ktoś się znajduje. Na miejscu lądował helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego - powiedział Artur Węgrzynowicz, reporter tvnwarszawa.pl, który jest na miejscu.
Na antenie TVN24 przed godziną 14 dodał, że ogień został już ugaszony. Droga może być zablokowana nawet przez sześć godzin.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Artur Węgrzynowicz/tvnwarszawa.pl