- Dziś byłam świadkiem zdarzenia, jakie miało miejsce ok. 7:45 na ulicy Chełmżyńskiej w Warszawie. Kierowcy jadący w kierunku ul. Marsa grzecznie stoją w korku, ale codziennie widzę, jak jakiś odważniak wyskakuje na przeciwległy pas ruchu - pisze Iwona na Kontakt 24.
- Dziś przeszły mi ciarki po plecach, jak zobaczyłam dwa samochody na chodniku. Chodniku, po którym szedł człowiek i który był oddzielony od jezdni pasem zieleni. Co pieszy robił na chodniku?! Tego pewnie Ci kierowcy nie mogli zrozumieć... Nagrałam film z udziałem jednego z nich, bo drugi szybko uciekł z kadru - opisuje zdarzenie internautka.
Jak mówi komisarz Anna Kędzierzawska z biura prasowego Komendy Stołecznej Policji, za tego typu wykroczenie kierowcy grozi mandat karny w wysokości 250 zł.