42-letni mieszkaniec Warszawy był poszukiwany listem gończym. Za oszustwa został skazany na ponad dwa lata więzienia. Policjanci mieli informację, że będzie podróżował w kierunku Łochowa. - Wiedzieli, że mężczyzna może posiadać broń palną i próbować ucieczki - opisują mundurowi. Zatrzymali go na drodze krajowej, gdy jechał wraz ze swoją partnerką.
- Informacja, że poszukiwany 42-letni mieszkaniec Warszawy będzie poruszał się w kierunku Łochowa była wynikiem ustaleń kryminalnych z Komisariatu Policji Warszawa Targówek. Ich zadaniem było zatrzymanie mężczyzny, bowiem Sąd Okręgowy Warszawa Praga-Północ wydał za nim list gończy - opisuje komisarz Paulina Onyszko, rzeczniczka północnopraskiej policji.
Mężczyzna w przeszłości dopuścił się oszustwa, a sąd skazał go za to na dwa lata i trzy miesiące więzienia.
Czytaj też: Poszukiwany listami gończymi ukrywał się przez 14 lat. Wpadł, gdy przechodził na czerwonym świetle
Policja: dynamiczne zatrzymanie i obezwładnienie
- Policjanci wiedzieli, że mężczyzna może posiadać broń palną i próbować ucieczki. Dokładnie zaplanowali jego zatrzymanie - podkreśla Onyszko. Na wysokości miejscowości Rządza (powiat miński) mundurowi zauważyli auto, które należy do poszukiwanego. Za kierownicą siedziała partnerka 42-latka. - Gdy policjanci zyskali pewność, że on również podróżuje volkswagenem, dynamicznie zatrzymali auto do kontroli i zachowując wszelkie środki ostrożności, obezwładnili mężczyznę - relacjonuje Onyszko. Nie informuje jednak, czy mężczyzna był - jak przewidywali policjanci - uzbrojony.
Mężczyzna został przewieziony do komisariatu przy ulicy Chodeckiej, a później trafił do aresztu śledczego, gdzie odbędzie wymierzoną przez sąd karę.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: KRP VI - Białołęka, Praga Północ, Targówek