W niedzielę rano do stolicy dotarł front atmosferyczny niosący opady śniegu. W niespełna godzinę ulice i chodniki zrobiły się białe. Choć po południu i wieczorem sytuacja unormowała się, to z powodu minusowej temperatury w wielu miejscach można jeszcze natknąć się na pozostałości niedzielnych opadów.
- Główne ulice są odśnieżone i nie ma problemów z jazdą. Kierowcy muszą uważać natomiast na mniej uczęszczanych ulicach i drogach wewnętrznych, bo tutaj zdarza się warstwa śniegu na jezdni i czas hamowania jest wydłużony. Wstający wcześnie rano muszą się też przygotować na skrobanie szyb - relacjonuje reporter tvnwarszawa.pl Mateusz Mżyk.
Przelotne opady śniegu
Na poniedziałek prognozowane są kolejne opady śniegu, lecz poprószyć może słabo i przelotnie. Należy spodziewać się ich około południa.
Jak podaje portal tvnmeteo.pl, poniedziałek będzie pochmurny. Temperatura maksymalna wyniesie 0 stopni Celsjusza. Wiatr z kierunków południowych będzie słaby i umiarkowany. W południe barometry pokażą 993 hPa, ciśnienie ma się wahać.
Posypywarki wyjechały w czterech dzielnicach
Zarząd Oczyszczania Miasta przekazał około godziny 3, że na ulice wyjechało 20 posypywarek. Ich działania objęły Rembertów, Ursynów, część północną Wawra oraz południową część Wesołej. Akcja została ogłoszona tam, gdzie wymagały tego lokalne warunki pogodowe i stan nawierzchni jezdni. "Jeśli będzie potrzeba, ZOM obejmie działaniami kolejne rejony miasta. Przez całą dobę sprawdza stan nawierzchni jezdni i chodników, a także monitoruje dane meteorologiczne i prognozy pogody" - podają urzędnicy.
Autorka/Autor: kk
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Mateusz Mżyk / tvnwarszawa.pl